|
Herbert. O kroku spacerowym.
Union Chocolate. |
później idziemy przez góry czasem myślę że od zawsze pałętam się u stóp on tylko podnosi brew mamrocze coś o związkach cienia z duszą coś o czerwcowym południu i kącie padania światła
rozpina guzik pod szyją podwija rękawy
kroki miarowe nie są jak werbel podobne raczej do dźwięku wbijanych na cztery strony świata gwoździ
pierwszy ze wschodu spomiędzy Cezara a Rubikonu postępowy drwi z silnego ramienia uchylając się od młota
drugi gwóźdź północy równoległy do linii niebios dźwiga heraldykę człowieczeństwa wchodzi głęboko aż przebije słoje wyklucza sensowne wyjaśnienia
trzeci zachodni pokornie hoduje zmarszczki zazdrości przestrzeni lecz przesuwa horyzonty jest twierdzą lewej dłoni trochę pokracznej z cherlawym kciukiem i wrośniętym paznokciem
ostatni gwóźdź chwali się kontaktem z glebą składa się ze słowa i zapomnianego echa
widzi
że nie ma innego wyjścia
potem metrum rozmywa się on zakłada kaptur rusza pod górę
mówiłem mu przecież o moich pęcherzach
górę zdobędziemy szturmem cedził przez zaciśnięte zęby
u stóp martwa ćma nie ma słońca
Jacku, Twoje prace dają mi wiele do myślenia. Przenoszą w trochę inny czas. Nie raz zabłądzę myślami, przez góry i niziny. Ale lubię te wędrówki, ciekawie się ścieżki plotą.
Bardzo mi miło Asiu:)
Ciężko mi się Ciebie czyta. Zwłaszcza tą serię z Herbertem w tytule. Każdy następny wiersz to kolejny szyfr, nad którym muszę posiedzieć. Tutaj przysiadłem na gwoździach . Nie pasują mi one bo ich nie rozumiem. Jeśli uporałbym się z tymi gwoździami byłbym na tak. A tak zabiłeś mi gwoździa. Na razie się wstrzymam z decyzją. Może coś się rozświetli. Poza tym wszystko inne wydaje się czytelne.
Do czytania Jacka zabieram się jak mam naprawdę więcej czasu, i spokój. Tu trzeba się skupić, wciągną by zrozumieć. Lubię tak.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plfisis2.htw.pl
- Union Chocolate.
- "Guziki" Zbigniew Herbert
- Odpoczynek. Herbert, ja, reszta.
- Wspinaczka. Herbert, ja , reszta.
- Imiona. Herbert, ja, cisza.
- Powrót. Herbert, ja, reszta.
- Architektura. Herbert, ja, cisza.
- Herbert. Wspomnienia ze spaceru. Pole Marsowe.
- nowe kwestionariusze osobowe
- TAPETY NA PULPIT
- zestawienie
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- lukaszs.pev.pl
|
|