ďťż

witam.mam pytanie jaki olej wlac do mojego fiata ma przejechane 160tys,i ma instalacje gazowa,teraz jest zalany lotosem półsyntetyk.


prezes900, jesli niemasz wycieków alni nic z tych rzeczy, to wlej półsyntetyk skoro do tej pory na nim jezdził, nie koniecznie Lotos mozesz spróbowac np. Castrola.
oki dzieki za odpowiedz
Ja bym proponował zmienić na dobry półsyntetyk np Valvo czy Castrola itp ale unikać polskich szajsów, doświadczenia użytkowników wskazują że te nasze produkty to się nadają do smażenia frytek a nie do smarowania silników.


a ten valvo ile mniej wiecej kosztuje i czy jest lepszy od castrola
np. tyle Valvoline 10W40

A czy jest lepszy od castrola-zależy jaki valvo i jaki castrol bierzesz pod uwagę.
Z tym Vavolajnem jest jeden problem... cieżko go dostać na stacjach benzynowych, a nie raz przydaje się ten litr w zapasie :/. Szczerze to się trochę napaliłem na ten olej i pewnie przy następnej wymianie zaleje sobie taki .
to jak mowicie ze jest dobry to na taki wymienie .

A czy jest lepszy od castrola-zależy jaki valvo i jaki castrol bierzesz pod uwagę.

Coś w stylu tego co zalinkowałeś, wlewanie powiedzmy VR1 10W60 mija się chyba z celem w tym silniku

Hipo, akurat ten z linku jest w 4 litrowej
A faktycznie nie badałem tego dokładniej
A co sądzicie koledzy na temat klasycznej Selenii?
megatron, Selenia dobra bo spełnia normy Fiata, a zła bo popatrz na jej cenę, a innego markowego oleju.
Misie... Kwestia Selenii to tylko współpraca handlowa jak na moje oko.
Równie dobrze możecie lać inne marki o tych parametrach i na to samo wyjdzie.

W przyszłym miesiącu wymieniam olej i ani mi się śni przepłacać za coś, jeśli mogę kupić to samo tyle, że w innym opakowaniu, innej firmy.
Olej olejowi nie równy. Moja bravka na seleni Turbo Diesel śmiga od nowości i dobrze jej z tym. Olej kosztuje dużo więcej i jest ciężko dostępny ale nie jest aż taka różnica, tym bardziej że olej wymieniam raz w roku.
To tak samo jak z płynami chłodzącymi, mało kto leje praflu a potem się dziwi czemu wydmuchało mu uszczelkę pod głowicą zwłaszcza w starszych fiatach, choć z nam przydatki, że w Puntach 2 1,2 8V też pól roku po końcu serwisowania w fiacie i zmianie płynu chłodzącego trzeba było robić uszczelkę, przy stosunkowo małych przebiegach. Może to tylko zbieg okoliczności ale mój mechanik jak oglądał ze mną auto przed zakupem to mówił, że bardzo dobrze, że jeździ na oryginalnych płynach bo jego w technikum (Fiatowskim) uczyli, że tylko paraflu bo inne zżerają w Fiatach uszczelki.
Nie leję Paraflu i nie mam problemów z uszczelkami.

Olej olejowi nie równy - to się zgadza. Dla tego jeśli nie kupujesz Selenii to koniecznie o takich samym parametrach.
Tak w sumie to chyba najważniejsze alby olej spełnił specyfikacje producenta i wymieniać go zgodnie z zaleceniami, można częściej. Jak na razie wszystkie płyny zmieniam w moim fiaciku na oryginale i troszkę więcej płacę ale niech ma, jak na razie jest wdzięczny i się nie pasuje
Panowie,
Mam jedno pytanie jak obiektywnie oceniacie że ten lub tamten olej mniej lub bardziej służy waszemu autku. Nie mówię o pseudo autosugestiach że wlałem to co najdroższe lub najbardziej rozreklamowane a teraz wmawiam sobie jak silnik wspaniale pracuje by uspokoić sumienie z powodu niepotrzebnego przepłacania.
ziut, jesli o mnie chodzi to w poprzednim autku uzywałem Lotosa (niektórzy chwalą) silnik ładnie pracował itp. (tak mi sie zdawało) po jakims czasie kolega zaproponował mi zebym wlał Castrola, wlałem i sie mile zaskoczyłem, silnik pracował ciszej, równiej i mniej "brał" oleju, niewiem czy to tylko zbieg okolicznisci czy cos tam, ale od tego czasu we wszystkich moich autkach uzywam Castrola
Polecam lekture http://www.autokacik.pl/oleje/oleje.html
Sam uzywam oleju Elf, przebieg prawie 200 000 oleju nie bierze i ladnie chodzi.
Ja ze swojego doświadczenia mogę powiedzieć, że nie polecam lotosa mineralnego bo 2 razy zamarzła mi odma. Kumplowi co miał takie samo auto i miał wlanego Castrola nic się nie stało, być może zbieg okoliczność, być może na moim parkingu było zimniej, mieszkamy na jednym osiedlu ale...choć z drugiej strony jak miałem poloneza to on bardzo nie lubił castrola, a od kumpla vectra na z niewiadomych przyczyn shela nie tolerowała. Być może kupiliśmy podróbkę albo jakiś przeterminowany (data była dobra ale czy ktoś jej nie przerobił to nie wiem).
Ja do swojego JTD leję selenie i chyba dalej będę ją lać, jest droga, nawet bardzo ale wydaje mi się, że mój silnik to lubi.
Swego czasu miałem lotosa, po 5 tyś zrobił się jak woda i silnik go pompował jak smok, a za mną ładna chmurka, zmieniłem na castrol i jest ok
Olej olejowi nie równy mimo że bedzie tej samej klasy. Dlatego też producenci mają swoje normy i zalecają stosowanie oleju konkretnej marki. Jedni firmują swoją marką, inni polecają konkretnej marki. A wpływ na pracę mają też inne własności oleju, nie tylko lepkość i gęstnienie przy niskich temperaturach. Dlatego też na róźnych olejach silnik porafi pracowac inaczej.
Możecie mi poradzić jaki olej wlać...nie wiem czym jest zalany silnik teraz...autko ma prawie 100tys km bez gazu olej to już przypomina kawę i jest już na pewno przepracowany :/ . Myślałem o półsyntetyku czy to dobry pomysł ???
Myślę że dobry półsyntetyk to dobry pomysł, a firma to już od Ciebie zależy
co to za przebiegi ?100.000 160.000 jak dojdziecie do 244.453 od 2003na gazie i caly czs na seleni :shock:
polonez atu 96r433000 jeszcze blomby na silniku(boje sie otworzyc silnik) od nowosci na gazie i zaraz po pierwszej wymianie zalany jakims gownem banka4L za niecale 50zl i jezdzi dalej
Ja na oleju nigdy nie oszczędzałem i wydaje mi się, że na tyle rzadko się go wymienia, że nie ma co żałować, tym bardziej,ze to dość ważny płyn eksploatacyjny. Ja do swojego diesla leje selenie no ale jest bardzo droga wiec nie mam zamiaru jej rekomendować zwłaszcza do benzyny. Kup dobry półsyntetyk (10W) spełniający klasyfikacje odpowiednia dla Twojego silnika (wymagania są w książce).
Dodam jeszcze, że nie polecam kupować na allegro bo można trafić na podróbkę albo przeleżały. Olej można kupować ma markecie, są tam tańsze.
Kwestii przebiegu nie komentuję bo 100tys. w Marysi to mało ale cuda się zdarzają.
dzięki... tez myślę ze zaleje półsyntetykiem i zobaczę czy się nie rozcieknie...auto jest ściągnięte z Włoch a wątpię aby coś tam grzebali z przebiegiem a poza tym widać po wnętrzu ze możne mieć tyle.

że tylko paraflu bo inne zżerają w Fiatach uszczelki.

to prawda, ze inne płyny szkodza uszczelką fiata?

to prawda, ze inne płyny szkodza uszczelką fiata?
Pierwsze słysze, jeżdze już 3 lata na petrygo i jakoś nic nie rozpusciło się ani nie zostało zjedzone.
Ja ze swojej strony moge polecic midlanda-cena atrakcyjna dobra jakosc i dobre opinie-drugie autko na nim jezdzi i wszystko gra, wiec przy wymianie oleju w moim bravo postanowilem zalac tak samo midlanda.Co do syntetyka polsyntetyka to autko kupilem zalane polsyntetykiem mobila.Przed wymiana czytalem myslalem i doszedlem do wniosku ze zaleje syntetyk-efekt jest taki ze silnik chodzi kulturalniej ma lepsze smarowanie zaraz po odpaleniu i wiem ze to jest najlepszy olej jaki moge mu nalac.Pewnie za chwile ktos napisze ze bedzie spalal olej i rozszczelnie silnik-narazie tego nie stwierdzilem i moge powiedziec ze po 1000 km na tym oleju nie ubylo go ani troche, autko nie kopci a silnik nie zaczal cieknac we wszystkich mozliwych miejscach wiec raczej wszystko bedzie gralo.Selenia podejrzewam ze bylaby tez dobra ale porownujac specyfikacje dojdziemy do wniosku ze skoro nie widac roznicy to po co przeplacac.Jedyna zaleta oleju mineralnego wg mnie jest jedynie jego cena.Polsyntetyki sa troche lepsze ale mimo nazwy nie ma w nich polowy oleju syntetycznego tylko mniej .Ogolnie temat olejow jest bardzo skomplikowany i moznaby napisac o tym ksiazke, a niektore mity poprostu trzeba wykorzenic bo efekt jest taki ze ludzie bez powodu przechodza na gorszy olej "bo auto ma juz 100 tys to trza polsyntetyk a powyzej 200 to juz tylko mineral"Zapraszam do dalszej dyskusji i waszych opini.pozdrawiam
Hipo, akurat petrygo nie ma najlepszej opinii jeśli chodzi o obchodzenie się z uszczelkami. Nie jestem przedstawicielem handlowym fiata i jego części eksploatacyjnych ale czymś oleje i płyny chłodzące od siebie się różnią i czasem zdarza się, że silniku lubią te delikatne różnice.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • fisis2.htw.pl


  •  

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

       
     
      wymiana oleju
    Union Chocolate.