|
uszkodzenie zawieszenia po wjezdzie w dziure
Union Chocolate. |
Witam dzisiaj w deszczowy dzień jadąc po drodze miejskiej wpadłem w ogromną dziurę w ulicy dziura głęboka na pół koła, oczywiście nie obyło sie bez uszkodzeń... po pierwszych oględzinach zostało uszkodzone: pęknięty wachacz, pozrywane czujniki, amortyzator i wyrwana półośka i tu jest moje pytanie czy mogło dojść do poważnego uszkodzenia skrzyni biegów??
Oczywiście będę ubiegał się o odszkodowanie, przyjechała policja spisała protokoły i powiedziała mi krok po kroku co mam zrobic aby odzyskać pieniądze ponieważ droga na całym odcinku jest dziurawa i nie ma ani ograniczenia prędkości, oraz znaków informacyjnych o takich dziurach..
Jeśli tylko wyciągło półoskę ze skrzyni to mogło co najwyżej uszkodzić uszczelniać który jest na flanszy do której przykręca się półoś, sama skrzynia powinna być OK. Tyle że jak masz takie uszkodzenia to pasuje jeszcze zrobić geometrię nadwozia bo skoro poleciał wahacz i amorek to nie wiadomo czy sanki zawieszenia to przetrwaly bez uszczerbku i kielkich amortyzatora ....
to się o nic nie martw skoro policja była to już na pewno oddadzą ci kasę. a z resztą napraw rób jak mowi HIPO
tego odszkodowanie im nie podaruje i mam nadzieje ze pieniądze oddają tymbardziej ze była policja. I tak myślę czy naprawy nie dokonać w serwisie fiata czy lepiej pokupić części używane i zrobić u mechanika??
Nie wiem jak u Ciebie, ale w przypadku ubezpieczenia lepiej jest naprawic w autoryzowanych serwisie. Nigdy nie wiesz, co jeszcze moglo uledz uszkodzeniu (co wiaze sie z wiekszymi wydatkami. Poza tym zarobisz na tym marne grosze, a niepewnosc wieksza. Zakladam tu oczywiscie rozwiazanie jak w ubezpieczeniu: firma wystawia fakture ubezpieczycielowi PO naprawie. Tak wlasnie mial kolega. Wycena uszkodzenia auta po kolizji 4tys. Pozniej okazalo sie, ze zniszczenia sa duzo wieksze, na ponad 9kzl.
w serwisie fiata watpe zeby wystawili fakturę na ubezpieczyciela ktorym jest akurat PZU bo mają ryzyko że nie zapłaci im PZU i nie bedzie chciało im się bawić w odzyskiwanię pieniędzy.. chyba ze Pzu wystawi pisemne potwierdzenie o wystawienię faktury..
Nie zdziw sie jak kaza ci zaplacic z wlasnej kieszeni.
Ewentualnego zwrotu kosztow mozesz sie domagac od Zarzadu Infrastruktury Krajowej i Transportu (ktory jest zarzadca drogi jesli to droga wojewodzka) oraz Zarzadu Drog i Autostrad (jesli to droga powiatowa lub gminna). Droga na ktorej wpadles nalezy do Skarbu Panstwa i ma obowiazek byc ubezpieczona. Nie wiesz jednak jaki to ubezpieczyciel, ktory bedzie musial wyplacic ci odszkodowanie (to wiedza w ZIKiT'cie i w ZDiA). Jesli masz AC, to czesc szkody napewno pokryje twoj ubezpieczyciel (w tym wypadku PZU z tego co piszesz), ale znowu oni beda sie wymigiwac od tego, z powodu szkody powstalej w wyniku zaniedban Zarzadow... Nie zycze ci tego oczywiscie, ale najczesciej te sprawy wcale nie sa takie latwe i hop siup. Troche sie za tym nachodzisz niestety i troche nerwow stracisz na tak zwana "spychologie". Moze tez byc tak ze PZU wyplaci ci odszkodowanie, poleci po znizkach a sami beda dochodzic wyplat od ubezpieczyciela drogi - i ta opcja byla by dla Ciebie najkorzysniejsza.
miałem podobny przypadek uszkodziłem 2 felgi i 2 opony powiadomiłem policje sporządzili notatke dokumentacja zdjęciowa wykonana na miejscu zdarzenia wykonana przez mnie w razie czego napisałem pismo do zarządu drug skierowali sprawe do pzu droga była ubezpieczona jedno koło naprawiłem na własny koszt drugie wycenił rzeczoznawca pzu największy problem miałem z kolem które sam naprawiłem mimo f-vat musiałem straszyć ich sondami aby odzyskać pieniądze jesli auto było cholowane a musiało być to w dokumentach dołącz kopie f-vat za cholowanie napisz mi wiadomość na prywatnej wiadomośći z namiarami postaram sie ci doradzić za dużo pisania aby wszystko opisać ze strzegółami o kase walczyłem puł roku
Po dobroci to raczej nic nie załatwisz jak to zwykle jest, póki co musisz znaleźć zarządce drogi, udać się tam z propozycją załatwienia sprawy polubownie, jak Cię oleją to prawdopodobnie będziesz musiał naprawić auto na własny koszt a później dochodzić pieniędzy po linii cywilnej.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plfisis2.htw.pl
|
|