|
witajcie
Union Chocolate. |
Od tego zacząć powinnam ale tak jakoś dział poezji wciągnął. Mam 29 lat, jestem matką uroczej 3,5 latki i muszę pisać. Muszę, gdyż bez tego przestaję czuć się w pełni sobą. Niestety rymuję co wielu drażni. Pasjonuję się wszystkim, co niedzisiejsze i dziwne jak odtwórstwo historyczne Słowian IX-X wieku, magia, pogaństwo. Witam Was serdecznie i mam nadzieję zabawić tu dłużej.
Witaj Mową wiązaną mów do nas śmiało wiatrów krytyki ten tylko się lęka kto nie jest pewien skąd rym przywiało
witaj onna w domu dobrych chwil:)
Niestety rymuję co wielu drażni
tak, małe dzieci skłaniają do rymowania... ja Młodemu rymuję na potęgę, ale nigdy publicznie bo rymowanie drażni mnie w poezji... jeśli jest nachalne i częstochowskie ale rymuj jeśli dzięki temu czujesz, że dzięki temu jesteś sobą... to ważniejsze niż krytyka jakichś tam marud gdzieś tam na forum...
Witaj Mową wiązaną mów do nas śmiało wiatrów krytyki ten tylko się lęka kto nie jest pewien skąd rym przywiało i uporczywie nim oczy nęka
Dzięki za słowa, pomoc, cierpliwość i... adrenalinę. Rozczarowania potrafią popchnąć do przodu jeśli są dobrze dozowane, inaczej zabiją . :P
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plfisis2.htw.pl
|
|