|
Silnki w Maryśce.
Union Chocolate. |
Witam.Rozglądam się za Fiatem Mareą a zwłaszcza za 1.8 16V z gazem,ale czym dłużej to robię tym mniejsza jest szansa na kupno czegokolwiek. Podstawowy problem jest taki że mam (jeszcze nie) na ten cel dość mało kaski. Można kupić za 6,5 tysia 1.8,ale do tego dochodzi jeszcze instalacja gazowa za jakieś 2 tysie a to stanowczo przekracza mój bardzo niski budżet. Może pomyśleć o jakimś klekocie??Nie lubię diesli ale gdy chodzi o kasę to nie ma "nie lubię" więc może by coś diesla wybrał.Oczywiście przy niskim budżecie silniki JTD odpadają i pozostają tradycyjne jednostki.Tylko że co auto to ludzie podają inną moc.Jedynie co zauważyłem to że jeżeli na obudowie filtra powietrza pisze "SOFT" to że ma 75KM :yellowkartka: Ja nie wiem on chyba pali 3 l na 100 przy tej mocy. I tu jest moja prośba.Czy moglibyście opisać jaki silnik ile ma mocy i w jakich latach był klepany i za jakim się rozglądać.No i na co w nich uważać.
Benzyna: 1.4 12V, 75-80 KM - 75KM zdaje się że było wypuszczane tylko na rynek niemiec, zastąpione przez 1.2 82KM w 1999r 1.2 16V, 80-82 KM - 82KM wersja z OBD zmieniona na 80KM w roku 2000 z EOBD (nie jestem pewny) 1.6 16V, 90 KM tylko na rynek niemiecki 1.6 16V, 103 KM 1.8 16V, 113 KM (GT) 2.0 20V, 147-154 KM (HGT)
Diesel: 1.9 l TD 75 i 100 KM 2.4 l TD 124 KM zastąpione w 1997 (?) przez 1.9 l JTD 105-110 KM - cf3 do września 1999r a później cf2 2.4 l JTD 131 KM
Osobiśnie mam 1.4 75KM przebiegu prawie 200tyś i jeździ aż miło ogólnie to osoby posiadające tą wersję silnikową odradzają zakupu takiego auta. silnik 2.0 HGT nie wiem czy w maryśkach był wstawiany, ale użytkownicy często się skarżą na wysiadające panewki wału korbowego. Z silników diesla najtańszy częściowo będzie chyba 1.9TD 75 i 100KM.
waho., dziękuje Ci bardzo za naświetlenie tematu.Widzę że diesle 1.9 były tylko 75 konne i 100 konne.2.4 nie wchodzi w grę tak samo jak 2.0 20V. Dzisiaj byłem przejazdem na giełdzie (Sandomierz) i jak zwykle same szfaby i tyle.Była jedna weekendowa 1.6 z sekwencją,ale nie wiem skąd się tam rdza na dachu wzięła. I jeszcze zbiorniczek na płyn był w kolorze nadwozia. może to jakaś wypaśna wersja. A czy diesle mają jaką typową usterkę na którą trzeba zwrócić uwagę??
Były jeszcze 1.9D miał 65KM ale te silniki chyba nie były montowane w Maryśce i zdaje się że prawię w ogóle nie występują takie wersje w obiegu wtórnym. Rdza w BBM bierze się najprędzej z wypadku bo tak ogólnie to buda jakoś specjalnie nie rdzewieje. Co do awaryjności to trzeba poczekać aż ktoś się wypowie posiadający TD
Nie wiem jak TD ale w moim JTD przy prawie 200tys z silnikowych spraw padła pompa paliwa w baku i poprzedni właściciel wymieniał przepływomierz. Turbina cała nieregenerowana, choć zazwyczaj problemy zaczynają się koło 150tys. Przy zakupie obejrzyj dobrze dolot bo już widziałem poklejone poksyliną albo power teapem, a jedne brawo widziałem w ogóle ze zdemontowanym dolotem. Mówię o tym bo jedna rurka od dolotu nowa kosztuje ponad 100zł, a jak ktoś sprzedaje auto to nie inwestuje. Dobrze obejrzeć osłonę silnika od dołu (u mnie w JTD jest), dużo powie o przeszłości auta. Poza tym czy "dobrze dymi" bo na czarno czasem musi, i czy pali bez problemów na zimnym i ciepłym silniku. TD od JTD za bardzo się nie różni wiec może opinie się przyda. Radzę też zostawić rezerwę na naprawę jak coś wyskoczy.
Maryśki jak rdzewieją to znaczy że były ciągane po rowach itp. Auto fabrycznie jest cynkowane, niektóre elementy jedno, niektóre dwustronnie. Jednak jak jest wszystko fabryczne to nie ma prawa korodować.
Co do silników diesla to 96-98 były 3 motory TD, w 99roku wraz z liftem pojawiło się JTD 1,9 i 2,4. W 2000 r JTD znowu lekko zmieniono, tzn inny komp, inny EGR i turbina ze zmienną geometrią i tak powstał CF3 z 110KM. Co do 2,4 to CF3 były prawdziwymi białymi krukami, co ciekawe mocy nie miały większej tylko turbo ze zmienną geormetrią.
Typowych usterek silnika nie ma, typowe usterki to zawieszka
Jedynie w 2,4 wraz z przebiegiem wychodzi do wymiany pompa oleju ale to słuchać w sposób dosłowny.
A czy ktoś powie mi czym różnią się silniki 1.6 16V gdzie w jednym zbiorniczek wyrównawczy do płynu chłodzącego jest po lewej stronie a w drugim po prawej przy chłodnicy?
Z którego roku który jest, może po lifcie zmienili umiejscowienie zbiorniczka, szczerze mówiąc nigdy na to nie zwracałem uwagi.
Racze bez liftu bo znalazłem kilka podobnych
to wersja ze zbiorniczkiem przy chłodnicy
to samo w innym samochodzie
i dla porównania wersja normalna.
Pierwsze foto to 100% wersja bez klimy, to ostatnie z klimą Chłodnia w wersji bez klimy w 1.6 jest taka sama jak w 1.4 Dadtkowa różnica jest w materiale z jakiego jest wykonany kolektor dolotowy, metal/plastki w wersji przedFL/poFL.
Dokładnie jak kolega waho., pisze.Zbiorniczek na nadkolu jest w wersji z klimatyzacją,ponieważ wtedy zamontowana jest większa chłodnica silnika i zbiorniczek przy niej by się nie zmieścił.
Kumpel niedawno kupił 1,6 16V po FL z klimą (pierwsze zdjęcie) i po długim grzebaniu doszliśmy do wniosku, ze silnik po FL musi się troszkę różnić konstrukcyjnie bo krzywe mocy i momentu są wygładzone.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plfisis2.htw.pl
|
|