| |
[silnik] ALFO-FIAT
Union Chocolate. |
Ostatnio siedziałem sobie przeglądając Allegro i zacząłem się zastanawiac jak by to było wstawic do Maryśki weekend 1.6 silnik z AR 156 1.6 TS (120 hp), czy trzeba by było dużo kombinowac z osprzętem, czy wystarczyłaby standardowa skrzynia biegów z fiata, jak by to było z mocowaniem silnika do samochodu, etc.
Zachęcam do dyskusji.
(Są to rozważania czysto teoretyczne-jak dałem w złym dziale to przepraszam)
myślę że byłoby sporo kombinowania ze skrzynią.
Nie wiem jak wyglądają następujące sprawy:
- czy jest inna skrzynia
- napewno inne są półośki bo 156 ma inne zawieszenie
- mozliwe że inne będą również przeguby bo 156 ma piaste na 5 śrub
- czy sam silnik to to samo co w maryśce tylko inna głowica ...
Musiałbyś pooglądać sobie to z bliska bo czasami może okazać się że starczy podmienić same łapy silnika i da się go wsadzić bez większych problemów.
Ja osobiście uważam, że przekładka silnika na inny to bardzo trudne, kosztowne i skomplikowane zdanie. Raz pomagałem przy przekładce i i nie jest to takie proste jak się wydaje. Silnik mimo tej samej marki identycznej pojemności potrafią się różnić, mimo, że na pierwszy rzut oka wszystko wygląda bardzo podobnie. Przespawanie łap silnika i włożenie go na miejsce czasem paradoksalnie jest najprostsza operacja w całej tej zabawie, i dopiero potem pojawiają się problemy rzeźbienie.
Rozumiem, że myślisz nad silnika ponieważ brakuje Ci koników pod nogą. To tym co widziałem i robiłem pomagając przy przekładce i czytając o problemach jakie ludzie mieli bawiąc się przekładkę wiem, że nigdy tego robić nie będę. Wydaje mi się że lepiej poszukać innego mocniejszego auta, w dobrym stanie niż dłubać w swoim bo to naprawdę jest ogrom pracy.
Rozumiem, że myślisz nad silnika ponieważ brakuje Ci koników pod nogą. To tym co widziałem i robiłem pomagając przy przekładce i czytając o problemach jakie ludzie mieli bawiąc się przekładkę wiem, że nigdy tego robić nie będę.
Popieram kolege w całej rozciagłości sam przerabiałem wymiane silnika, operacja sie udala a ile było problemów to można sobie poczytać tutaj : http://forum.tempra.org/t...t-td-vt7612.htm
Gdzies tu na forum Tipo/Tempra był kiedyś temat o przekładce silnika z Bravy do Tipo i chyba też 1.6 16v.Podobno jak chodzi o mechanike nie było wiekszych problemów nawet otwory pod łapy juz były fabryczne.Może w Marysi nie będzie też większych kłopotów jedynie te półosie.
Niestety ale nie będzie tak miło jak w przypadku swapa bravo->tipo. Ten przypadek tak ładnie przeszedł bo tam jest taka sama płyta podłogowa, takie samo zawieszenie z przodu a co za tym idzie półosie pasują itp. Natomiast AR156 to zupełnie inna konstrukcja.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plfisis2.htw.pl
|
|
