| |
parujący płyn chłodniczy, wysoka temperatura silnika!
Union Chocolate. |
Witajcie,
dzisiaj po godzinie 5rano wyjechałem w trasę do pracy. Już po przejechaniu 6-7km wskazówka temperatury poszła maksymalnie do góry. Zaniepokojony tym faktem natychmiast zjechałem na bok by sprawdzić co się dzieje. Gdy wyszedłem okazało się że płyn chłodniczy paruje ze zbiorniczka wyrównawczego! Zaczeło bulgotać w środku oraz słyszalny był gwizd.
Dodam, że w środku nawiew cały czas dostarczał zimne powietrze!
Wentylator się nie kręcił!
A i jak wszedłem do samochodu tu zaczęła się palić kontrolka niskiego stanu oleju.(dwa dni temu dolewałem 2litry!)
Jak silnik był zimny ponownie odpaliłem samochód i kontrolka oleju się już nie świeciła ale nadal słychać było gwizd. Dalszej jazdy nie ryzykowałem gdyż mogłoby się to zapewne tragicznie skończyć;/
Mam Fiata Brava 1,4 12v
Proszę o pomoc! Co się stało?Ile to będzie kosztowało...?
przed chwilą wymieniłem płyn i odpowietrzyłem system.niestety nadal płyn paruje mimo że samochód dosłownie został uruchomiony na 3-4minuty.
w zbiorniczku wyrównawczym bulgocze płyn. to normalne?
dodatkowo co najbardziej mnie niepokoi to fakt iż przy zbiorniczku wyrównawczym słychać charakterystyczny gwizd. jest to w miejscu gdzie przyłączony jest wężyk u góry zbiorniczka. wydaje mi się że nic tam nie jest zatkane gdyż odpiąłem wężyk by to sprawdzić. ale w plastiku zbiornika jest jakiś metalowy przyrząd.co to jest?może to jest uszkodzone?
prosze o pomoc!
Najprawdopodobniej uszczelka pod głowicą poszła i masz przedmuch "kompresji" z cylindra do układu chłodzenia.
Poczekaj też aż mrozy troche przejdą bo kiedyś we francuzie miałem podobnie przy około -25C a jak mrozy przeszły to po tej awarii nie było śladu chyciło płyn czy coś sam niewiem. W każdym razie autem jeżdziłem jeszcze potem 3 lata i ten dziwny przypadek już się nie powtórzył. No jak nie to uszczelka pewnie
a jeśli to uszczelka to będzie z tym dużo roboty?jakie to będą koszta?
[ Dodano: 2009-12-19, 21:20 ]
...raczej uszczelka.. koszty zależne od tego ile weźmie mechanik... ten płyn chłodniczy co parował/został jest normalny czy wymieszany z olejem? no i sam olej jak wygląda choćby na bagnecie czy jakby ciut skądś upuścić? rozwodniony płynem? no i jak auto kopci?
auto kopci jakby tak bardziej na szaro.
co do płynu to wczoraj wlałem do maxa i po przejechaniu 5km zostało lekko poniżej min. gdy otworzę zakrętkę zbiorniczka wyrównawczego wyczuć w nim można swąd benzyny/spalin.
okeju nie sprawdzalem a teraz już trochę za ciemno;/
a co może być przyczyną uszkodzenia uszczelki albo głowicy?
mam nadzieję, że ze mnie nie zedrą. zamknie się to w kwocie 200-300zł?
jak już będzie wymieniana uszczelka/głowica to przy okazji można pokusić się o wymianę jeszze jakiś innych części, które są w pobliżu?Jeśli tak to jakich?
może to być uszczelka pod głowicą;
padła ze starości albo ktoś kiedyś przegrzał raz a dobrze silnik i teraz to wyszło;
może ci się zamknie w 300zł, ale to zależy od mechanika;
ja raczej wątpię bo przy wymianie uszczelki wypada tak:
-porządna uszczelka załóżmy 50 zeta (chyba więcej)
rozbieranie silnicka - nie wiem jak się mechanik dobierze, ale gdyby chciał wyciągać silnik i coś więcej grzebać bo będzie taka potrzeba to np rozrząd raz ruszony wypada wymienić (pasek, napinacz), inne paski i lementy też, głowicę wypada splanować przed założeniem nowej uszczelki, do tego robocizna mechanika, nie wiem ile krzyknie.....
lepiej pogadaj z mechanikiem jak on to widzi...
Witam ja miałem podobny problem okazało sie ze poszła pompa wodna
to będzie uszczelka odpał auto i powąchaj jaki zapach idzie ze zbiorniczkA PODEJRZEWAM ZE BEDZIE CZUĆ SPALINY A CO DO PĘKNIECIA GŁOWICY jak dasz głowice do planowania poproś o sprawdzenie szczelności głowicy taka usługa kosztuje od50 do 100 i każdy szanujący sie zakład ma możliwość sprawdzenia głowicy
Temat jest tuż stary ale też się wypowiem. Według mnie jest to albo była ( nie wiadomo czy naprawił bo się kolega nie odzywa) uszczelka. Miałem podobne objawy tylko że w Sienie 1.2 8V. Uciekał mi płyn chłodniczy, pod korkiem wlewu oleju pojawił mi się majonez, ze zbiorniczka śmierdziało spalinami oraz auto kopciło na biało. Koszt wymiany u znajomego : 1000zł z czego 500 zł to części :
a wymieniłem takie rzeczy jak:
- komplet uszczelek( UPG, Uszczelki zaworów, kolektora dolotowego, wydechowego, zaworów itp.)
- planowanie głowicy ze sprawdzeniem szczelności
- nowy płyn chłodzący i olej
- nowy termostat
- nowe świece
- nowe śruby do przykręcenia głowicy
Jeszcze powinno wymienić rozrząd ale ja miałem nowy więc go nie ruszałem
dudu$, z tego co pamiętam to w tym silniku nie ma olejowego napinacza rozrządu a to oznacza, że po każdym zdjęciu teoretycznie powinno się wymienić pasek
przy wymianie uszczelki chciałem również wymienić rozrząd ale zabrakło pieniędzy. Tak przejechałem roczek bez żadnych problemów po czym postanowiłem uszczelnić gorę silnika i wymienić popękana osłonę rozrządu i przy okazji rozrząd. funduszy
ja obstawiam na 99 % pękniętą głowice jeśli wyjmiesz głowice i tak ją musisz zawieść do sprawdzenia na szczelność czy nie jest czasem pęknięta bo na oko nie zdiagnozujesz, zeby potem sie nie okazało ze po wymianie uszczelki problem sie powtórzy no i o planowaniu chyba nie trzeba przypominać
jeśli silnik nie był przegrzany to głowica jast ok lecz nie zaszkodzi jej sprawdzenie a koszt tej usługi jest nie wielki
mogła pęknąć na nie dogrzanym powodów z których pęka głowica jest sporo,
często jak się za mocno poleci na zimnym silniku zwłaszcza rano (zimą) powstają takie naprężenia które są bardzo groźne dla głowicy.
Pęknąć może od przejechania po kałuży na ciepłym silniku albo "sama z siebie" gdy miała jakąś drobną wadę a z czasem doszło do koncentracji naprężeń i pyk.
Jak sprawdzi szczelność kompresorem to pęknięcie też wyjdzie.
Koledzy!
przepraszam, może się powtórzę ale chyba mam podobny problem (jesli zawracam głowę to prosze o wybaczenie, ale ejstem laikiem i ciągle się uczę). w ost.niedzielę ruszyłem w trasę.był lekki mrozik. by szybciej rozgrzac silnik i załapać gaz dynamiczniej rusząłem kilka razy na światłach.wyjechałem z miasta i po paru kilometrach zrobiło się bardzo ciepło w aucie, zaraz potem zauważyłem kłeby białego dyme we wstecznym i patrzę a tu temp. silnika na 3/4.wyłączyłem silnik i zjechałem na stację beznynową(cąłe szczęscie miałem z górki a do stacji tylko 500m:);podnoszę klapę-wywiało płyn.kupiłem-wlałem-weszło 4L!!!myslałęm ze jakas duża nieszczelność,więc dokupiłęm uszczelniać-by choś do domu dojechać.dosypałem go i odpaliłem silnik by zareagował.po paru minutach odkręciłem korek od zbiorniczka i płyn strasznie zabulgotał i zaczłła wylewać się z układu.zakręciłem.wyłaczyłem silnik - dolałem płynu i znów odpaliłem na 15 minut.odpowietrzyłęm układ na chłodnicy, wyrównałem poziom płynu i ruszyłęm w trasę.przejechałem 200km.wróciłęm do domu-sprawdzam płyn-jest w normie.nie uciekł.pomyślłem ze uszczelniacz zrobił swoje.ale następnego dnia płynu nie ma! sprawdziłęm an bagnecie-dostał się do silnika bo olej zazieleniony od płynu! z tego co piszecie to poszła uszczelka pod głowicą albo sama głowica pękła.dobrze zrozumiałem?jesli tak to pytanie-warsztat mam daleko.auto mam tam zacholować czy mogę jednak odpalić auto-wyrównac płyn i dojechac ostrożenie do warsztatu?przypomianm ze po dolaniu na ciepłym silniku na odcinku 200km płyn nie uciekł,a jak wystygł to uleciał cały. z góry dzięki za pomoc
na 99% masz do wymiany uszczelkę pod głowicą.
ok.Dzięki.ale nie mam warunków ani wiedzy by to zrobić.potrzebny warsztat. około 8 km od domu.holowac auto czy próbowac dojechać? aha i jeszcz ejedno pytanie.skoro tak dużo płynu mi ucieka, i teraz raczej go nie ma, a auto czeka na serwis, to czy po paru dniach będzie tez do wymiany chłodnica i nagrzewacz?
tak jak koledzy napisali uszczelka pod głowicą dokładnie będzie wiadomo po zdjęciu głowicy pod żadnym pozorem nie odpalaj auta chłodnica i nagrzewnica powinny być ok
Najlepiej laweta lub hol bo silnik można przytrzeć jak więcej płynu dostanie się do cylindrów .Jak już zdejmiesz głowice to sprawdź jej szczelność bo to nie wydatek przy takich naprawach ale masz pewność że nie reanimujesz szrotu.
Dziękuję. Juz iwme ze nie odpalać.laweta lub hol.wszędzie mi proponują kompleksowy remont,wyimana wszytskich uszczelek, sprawdzenie głowicy itp. z wymianą oleju jak się zmieszczę w 1000 to dobrze:)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plfisis2.htw.pl
|
|
