|
[osprzęt silnika] Zasysanie "lewego" powietrza [Br
Union Chocolate. |
Witam! Poprawcie mnie jeśli źle rozumuję, jeżeli szczelnie zatkam przewód pomiędzy przepustnicą a filtrem powietrza to silnik powinien zgasnąc, bo w poprawnie działąjącym układnie nie ma możliwości zasysania powietrza z innego miejsca niż kanały poprzedzające filtr. U mnie natomiast we Fiacie Brava 1.4 12V po zatkaniu przewodu powietrznego silnik znacznie zejdzie z obrotów, przydusi się ale już po chwili zaczyna "swobodnie" pracować. Rozumiem że to nie jest normalny stan i powinienem usunąć nieszczelności. Gdzie powinienem ich szukać? Czy ktoś z Was może mi napisać jakie uszczelnienia są użyte w okolicach przepustnicy? Chciałbym się zaopatrzyć w komplet uszczelek zanim zabiorę się za rozbieranie czegokolwiek i chciałbym wiedzieć czego wogóle się spodziewać. Pytam, bo przypuszczam że może to mieć jakiś związek z "falujacymi obrotami". Sprawdziłem przewody wychodzące z krokowca i zdają się być ok, więc przyzyny muszę poszukac gdzie indziej. Dzięki!
pwl, Znam Twój ból, u mnie też silnik pracuje jak przytkam rurę dolotu powietrza, chociaż na ssaniu czasem gaśnie ale za to na rozgrzanym nie o zgrozo czasem nawet się nie zająknie, sprawę olałem bo puki co nic złego się nie dzieje. Sprawdź ten wąż gumowy między filtrem a przepustnicą czy nie jest dziurawy, najlepiej go wywal i przytkaj przy przepustnicy jeśli zgaśnie to masz rozwiązanie, jeśli nie to sprawdź czy nie masz dziurawej odmy od silnika do przepustnicy bo też może ssać powietrze, co prawda ja jak miałem ją pękniętą to nie ssała mi powietrza, ale za to "waliła" nim ( w sumie tak powinno być) Aha w odmie jest "firestoper" nie wiem jak to innaczej nazwać taka spiralka metalowa, uważaj żeby jej nie wepchnąć pod pokrywę wałka rozrządu bo będzie kaszana. Co do uszczelek to nie wiem czy w zwykłym sklepie kupisz, trzeba dorabiać z jakiegoś preszpanu czy czegoś podobnego.
tak mniejwiecej wyglądają uszczelki jak na tym obrazku ta biała.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plfisis2.htw.pl
|
|