|
[osprzęt silnika] Wymiana wtryskiwacza.
Union Chocolate. |
Witam jak w temacie czy ktoś już miał z tym do czynienia i możne podpowiedzieć jak sie do tego zabrać aby nic nie uszkodzić? Bo słyszałem ze obudowy na kostki zasilające wtryski potrafią łatwo pękać... I druga sprawa jak wyczyścić wtrysk i czym? Autko bez lpg. Dzieki za góry za pomoc
Spróbuj na początek wlać jakiś środek do czyszczenia wtryskiwaczy:STP,Xeramiks albo podobny może puści a jak nie to wtedy rozbiórka.NIe robiłem tego jeszcze ale z tego co widać trzeba porozkręcać kolektor ssący a potem resztę odkręcić od głowicy.roboty trochę jest.
tutaj masz manuala, motor chyba ten sam lub podobnie będzie, ; może coś to pomoże http://150.254.85.32/~sha...y%20w%20BBM.pdf _________________
właśnie o takie coś mi chodziło dzięki wielkie sharp, ja nie mam brudnych wtryskiwaczy tylko jeden jest uszkodzony (cewka padnięta) ale jak już będę to rozbierał to milo by było wyczyścić wszystkie:) a jeszcze mam takie pytanie z tego co widzę auto powinno bez problemu odpalić po wymianie na inny wtryskiwacz...bo na pewno jest błąd na komputerze czy to nic nie będzie przeszkadzało :/ aha i czy jak się źle odpowietrzy układ paliwowy czy sam się później odpowietrzy
wtrysku jeszcze nie zmieniałem, ale po zmianie pompki czy filtru, kilka razy trzeba było pokręcić kluczykiem, , specyficzny syk pompki; zaraz zrobiłem kilka metrow, i silnik pracowal normalnie, bez zadnych zadławien czy czegoś podobnego, więc mysle ze nie będzie większych komplikacji
i po kłopocie dużo roboty z tym jest to fakt...samo rozebranie kolektora i fatalne dojście do śrub zajmuje sporo czasu potem szczelność wtrysków w listwie dwa razy musiałem poprawiać zawleczki i oringi bo ciekły...ale udało się układu nie odpowietrzałem sam się odpowietrzył zapalił praktycznie od razu jedyne co jeszcze muszę zrobić skasować błąd z kompa ale narazie jeździ się dużo lepiej niż przedtem...Jeszcze raz dzięki sharpza manuala bardzo mi pomógł.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plfisis2.htw.pl
|
|