|
[osprzęt silnika] Paski -> rozrząd -> Fiat Brava 1,9 J
Union Chocolate. |
Witam
Niedawno kupiłem sobie Fiata Bravo SX 1.9 JTD [2000r.-> przebieg 125.000 km]. Jako że jestem początkujący chciałbym Was prosić o pomoc. Gość od którego kupowałem auto powiedział, że rozrząd był wymieniany ale ja wole to sam sprawdzić bo nie dał mi żadnego papieru potwierdzającego tą wymianę... I tu mam problem bo nie wiem jak sprawdzić stan paska rozrządu ponieważ nie widać go z zewnątrz (chyba trzeba częściowo rozbierać silnik żeby go zobaczyć). Kolejny ból to pytanie czy pas napędu też trzeba wymienić podczas grzebania przy rozrządzie? na zdjęciu widać że jest ten pas troszkę popękany i ostatnie pytanko -> czy pompę wody również wymienia się przy standardowej wymianie paska rozrządu, rolki napinającej oraz prowadzącej...? Dodam że nie mam zielonego pojęcia czy pompa wody jest napędzana od rozrządu
Z GÓRY SERDECZNIE DZIĘKUJĘ ZA POMOC
Pzdr
Generalnie po pasku rozrządu nie sprawdzisz w jakiej jest kondycji...Może wyglądać na bardzo ładny,a na nastepny dzieńprzy odpalaniu ci strzeli. Jak nie masz pewności, to lepiej nie korcić losu, takie moje zdanie. Co do pompy wody - nie wiem jak jest napędzana w jtd, ale jeśli klasycznie rozrządem, to przy wymianie paska warto ją również wymienić, bo robota podobna, a masz już spokój. zmienisz pasek a za pol roku zacznie cieknąć i rozbierasz wszystko od nowa. Co do paska wielorowkowego, jak masz popekany, to zmieniaj. koszty niewielkie a świety spokój
Paska rozrządu nie sprawdza sie wzrokowo tylko się wymienia jesli nie masz co do niego pewności. Roli można sprawdzić na słuch, jeśli podczas kręcenia się pracują bezgłośnie to jest OK.
Co do pompy wody to wg mnie nie ma potrzeby profilaktycznej wymiany. To nie te czasy że auta na wodzie jeździły i pompa z czasem siadała, jesli jeździ na płynie i jest wymieniany okresowo to pompa ma w zasadzie żywotność podobną do silnika. A patrząc na przebieg jaki podajesz to nie ma najmniejszego sensu ruszać. No ale decyzja zawsze ostatecznie należy do Ciebie.
Niektóre warsztaty proponują sprawdzenie paska tzn wzrokowe oględziny i sprawdzenie naciągu ale...to nic nie daje bo może wszystko być super, a do domu nie wrócisz bo pasek pierdzielenie. Co do pompy to ja wymieniłem i wymieniłem na dobrą, niby nie te czasy ale już w parę razy tania pompa mi strzelała, a bardzo nie lobię jak mi autko krwawi wiec uznałem że się szarpnę
Dzięki za opinie - mam jeszcze pytanko dotyczące cen robocizny. Ile średnio u Was biorą za wymianę rozrządu zarówno w warsztatach jak i w ASO Fiata oraz która oferta z allegro wg Was jest warta uwagi...?
[1] http://moto.allegro.pl/it...lo_1_9_jtd.html [2] http://moto.allegro.pl/it..._doblo_jtd.html [3] http://moto.allegro.pl/it...rava_bravo.html
Pierwsza i ostatnia jest z paskami dayco, nie mam z nimi dobrych doswiadczen...w drugim gates bardziej do mnie przemawia. Kup ten do którego firma wystawi ci imienna fakture - dobrze miec takie rzeczy na rozrząd...
Bierz zestaw drugi, po pierwse ze względu na pasek jak kolega poochaty napisał a po drugie ze względu na rolki, SKF to znana firma i budzi większe zaufanie niż pozostałe, zresztą często trafia na montaż fabryczny.
Aha OK dzięki -> pytam się bo ja raczej sam tego nie zrobię nie wiem czy za zrobienie rozrządu 800zł to mało czy dużo...? Wy macie większe doświadczenie dlatego chciałem się poradzić Mogę zapewnić że jeśli się czegoś dowiem lub będę mógł Wam w czymś pomóc to na 100% podzielę się wiedzą!
Pozdrawiam
czy za zrobienie rozrządu 800zł to mało czy dużo...?
Dużo za dużo ... nawet jeśli w cenie są częsci to i tak jest ona nie adekwatna do nakłądu pracy, szczególnie że nie potrzeba tutaj zadnych blokad specjalnych itp.
Hipo >>> Dzięki za info
Powiem Ci tak gest pasek i rolki skf to podobno fabryczny zestaw w JTD. Firmy są znane i uznane a z rozrządem nie wato ryzykować i próbować nową firmę. Ja wymieniłem za 600zł (wymiana +części) chłopcy na forum mówili, że to dużo, ale wg cena dość dobra. Można taniej ale robiłem to w warsztacie fiata AUTO-HIT i myślę, że w razie czego z gwarancją nie będzie problemów.
W ASO Fiata w Rawiczu gdy wymieniali w mojej Maryśce 1,9 jtd przewód wspomagania kierownicy, to pytałem o koszt wymiany rozrządu. 150 zł.wymiana, + rozrząd
kurde jakby takie ceny były w krakowie to bym sie nawet nie zabierał samemu za robienie czegokolwiek w samochodzie...
A co z gwarancja na wymieniony rozrzad?Daja gwarancje przynajmniej 3miesieczna ze pasek nie strzeli?Oczywiscie na pasek ktory serwis dostarczy a nie przyniesiony z Allegro.
A co z gwarancja na wymieniony rozrzad?Daja gwarancje przynajmniej 3miesieczna ze pasek nie strzeli?
Panowie, mówię tu ogólnie, żyjemy w takich realiach że nawet jeśli serwis nam zamontuje swój rozrząd i coś się stanie to i tak swoch praw w praktyce musimy dochodzić po linii cywilnej. Niestety ale w takiej sytuacji szuka sie wszelkich możliwości aby odepchnąć odpowiedzialność od siebie bo albo źle auto eksploatowane, albo złe paliwo albo wina plam na słońcu ....
Zresztą z tą gwarancją to też jest sliska sprawa, bo przeważnie pisze że jest gwarancja .... na robocizne czyli że niby wszystko OK zrobili a jak się pasek urwie to czy rolka zatrze to już rozkładaja ręce a klient płaci ...
Oj no nie do końca...Generalnie prawa konsumenckie są szeroko zakrojone ale bardzo mało osób o tym wie...Dlatego teraz UOKiK ma spoty w tv i tak dalej. Gwarancję masz taką jak ci daje gwarant, czyli producent. Natomiast z ustawy konsumenckiej, jeżeli jesteś osoba fizyczną, przysługują Ci dwa lata ochrony. Tzn. jeżeli ktoś Ci sprzedał pasek, to odpowiada za inezawodność tego paska przez 24 miesiące, niezależnie od tego, czy gwarant dał dwa lata czy dwa tygodnie. Taka sytuacja że kupujesz rozrząd u mechanika czy w warsztacie i oni Ci od razu montują jest komfortowa, bo jak się zwali pasek, to i oni odpowiadają za pasek jako sprzedający i za niefachową robotę jako podmiot wykonujący naprawę. Aczkolwiek jeśli chodzi o płynność załatwiania takich spraw, to serwisowanie w ASO ma tutaj duży plus - tam są kumaci ludzie, którzy zdaja sobie sprawę z tego, że w Polsce obowiązują pewne prawa i muszą je respektować...
Hmmm.... czyli z tego co widzę oraz słyszę cena wymiany rozrządu (mam na myśli pasek i rolki a nie główny mechanizm rozrządu) zależy w jakiej części Polski wykonamy te "operację"... na domiar złego w ASO również mogą znaleźć się jakieś "czarne owce" które przysłowiowo mówiąc spie******* robotę.... Jeśli chodzi o prawo to faktycznie kolega Hipo ma racje -> można dochodzić swoich praw na podstawie prawa cywilnego oraz pozostaje nam jeszcze zgłoszenie się do UOKiK http://www.uokik.gov.pl (co szerzej opisał kolega poochaty) Niestety jest to ciężka, mozolna a czasami nawet bardzo kosztowna droga na końcu której w "polskich realiach" nie zawsze uda się wyegzekwować sprawiedliwość :/ przez co duże firmy, które stać na wynajęcie dobrych prawników wygrywają tego typu sprawy pomimo tego iż nie powinny...
Mike nie masz racji...UOKiK ma za sobą konkretną ustawę. Każda normalna firma, która nie jest kioskiem ruchu i ma jakiegokolwiek kumatego pracownika nie podejmie się walki i spychania tego na klienta bo z góry jest przegrana a koszty pokrywa sprzedający. Miałem już takich przypadków wiele zarówno w życiu prywatnym (hętnie korzystam z tej ustawy, daje duże mozliwości i jest bardzo opłacalna) jak i w służbowym. Żadne normalne ASO nie będzie z tobą darło kotów w tkaich tematach, bo są na z góry przegranej pozycji. Z resztą koszt jaki ponosza ASO przy wpadkach jest 1/3 tego co ty byś poniósł, wiec w praktyce dla nich niewielki
[ Dodano: 2008-12-18, 12:07 ]
Całkiem możliwe poochaty co do ASO nie będę się kłócił -> mnie raczej chodziło o producentów danego wyrobu. Przypadki są różne ja też miałem kilka przygód w tej materii.... Nie upieram się i nie twierdze, że WSZYSCY tak robią -> to zależy od polityki firmy, która produkuje dany wyrób czy półwyrób co w konsekwencji rzutuje na warunki stawiane przez dystrybutorów lub sprzedawców. To co ja napisałem o prawnikach ma związek z wyszukiwaniem dziur oraz luk w prawie które pozwalają czasami uniknąć odpowiedzialności za dany czyn. Podałem to tylko jako jeden z przykładów, co nie oznacza że nie jest również tak jak Ty piszesz...
Podstawa to znać swoje prawa i być przynajmniej w minimalnym stopniu czujnym jeśli chodzi o sprawdzenie wykonania danej usługi po to by nie stać się przysłowiowym "jeleniem" czy tzw. materiałem do "dymania" (czyli oszukiwania).
Zdaję sobie sprawę z tego, że są tgzw. "firmy", często jednoosobowe, ktore nie mają pojęcia o takich przepisach. Tak było jak kupiłem buty na jakimś targu w sklepie (o zgrozo) i jak chciałem z ustawy reklamować, to chłop zrobił wielkie oczy o czym ja mowie. Buty kosztowaly grosze, jak to na targu, więc olałem temat, ale już buty mojej lubej reklamowałem bo były markowe i nie było problemu. podobnie z usterką ponad 1,5 rocznego telefonu komórkowego, gdzie naprawa kosztowala wiecej niż nowy itd itd. Co do rozrządu, to tak jak pisałem - sprzedawca odpowiada za towar sprzedany na terenie rzeczypospolitej przez 2 lata. W przypadku paska jest inaczej, dlatego że producent (gates, dayco, contitech) nakazuje w celu prawidłowego funkcjonowania wymianę zgodnie z zaleceniami producenta, a producent nakazuje chyba co 90000km, czyli masz ograniczenie 2 lata lub 90000 co szybciej nastapi. Jeśli sprzedawca upiera się, że produkt był dobry ale źle zamontowany, to musi to na swój koszt udowodnić (rzeczoznawca). Jak kupiłeś pasek w warsztacie i go od razu zamontowali, to nie ma tematu...Co ważne, sprzedający ma obowiązek usunąć wszystkie skutki spowodowane usterką danej części, czyli jak pasek strzeli to remont głowicy też mają zrobić na swój koszt. To główna zaleta ASO - masz zlecenie, fakturę, date montażu z przbiegiem auta. Płacisz większe pieniądze ale masz spokój
W teorii jest wszystko fajnie, proszę tylko spróbuj wyegzekwować to o czym piszesz w rzeczywistości. Ja napisałem przecież że zawsze stawa się klienta na pozycji przegranej wmawiając mu że wina powstała przez niego a nie przez felerny element, kiepski montaż itp .... i wtedy Ty udowodnij że warsztat czy ASO nie ma racji ....
Weźmiesz rzeczoznawce, warsztat weźmie swojego i który stwierdzi coś przeciwnego do opinii twojego biegłego i koło się zamyka, a wszystko prowadzi w jednym kierunku - do spotkania w sądzie i żmudnych, kosztownych rozpraw, kolejnych opinii rzeczoznawców itp itd.
Zwróć uwagę co się pisze w prasie, co jest pokazywane w tv ( w auto świecie np jest rubryka poświecona takim sprawom, w tvn turbo leci jakiś progs w którym też zajmują się egzekwowaniem praw klienta ASO czy innego warsztatu)
I wcale ASO nie jest tak "klient frendly", dopóki auto chcesz kupić to Ci bez wazelinki wjadą a później to już jesteś strupem na tyłku który nie wiadomo po co przyjeżdza i czego chce.
Tzn. chcesz mi powiedzieć, że jak przyjdziesz z fakturą do Aso bo np. Spalił ci sie wentylator, to ci dadza buty?Jakim prawem?To by musial być już jakiś totalny idiotyzm. Mam sporo do czynienia z ASO, Różnych marek, głównie niemieckich i pierwszy raz coś takiego słyszę...Często w ogole nie trzeba korzystać z tego typu posunięć, bo sam fakt że masz fakturę daje ci upoważnienie do gwarancji. Nie wiem dokładnie na jak długo daje fiat gwarancje na swoje części zamienne, ale większość firm dostosowała ten okres właśnie do tej ustawy, dlatego wynosi on teraz z reguły dwa lata a nie rok jak parę lat temu...
Byłem dzisiaj w Lesznie i wstąpiłem do ASO Fiata, kiedyś to była jedna firma z rawicką jeden właściciel i o dziwo kierownik ASO w Lesznie też ma Fiata Marea Weekend 2,4od ponad roku i jest z niej bardzo zadowolony porozmawialiśmy dłuższy czas o samochodach bardzo w porządku gość. Popytałem o ceny wymiany rozrządu i dowiedziałem się, że do końca stycznia jest promocja, koszt orginalnego rozrządu czyli rolki + pasek+ robocizna to 560zł. Do tego dają gwarancję na rozrząd. Pytałem też o cenę tych przewodów od wspomagania, które wymieniali w mojej Maryśce w Rawiczu i cena była zbliżona do tej co ja płaciłem w Rawiczu (370 zł.)
Ta promocja to tylko w Lesznie czy w kazdym ASO w Polsce?Cena jest bardzo zadawalajaca!Ile trwa wymiana rozrzadu?
Tzn. chcesz mi powiedzieć, że jak przyjdziesz z fakturą do Aso bo np. Spalił ci sie wentylator, to ci dadza buty?Jakim prawem?
Kolego nie wiem czemu ale mam wrażenie że masz kłopoty z poprawnym rozumowaniem tego co pisze. A napisałem przecież że masz racje i zgodnie z literą prawa wszystko jest OK, ciągle tylko powtarzam że w rzeczywistości jest zgoła inaczej niż w teorii . I ciagle tylko o to mi chodzi, nic wiecej. Skoro Ciebie serwisy szanują i w pełni respektują twoje prawa to pozostaje mi tylko Ci pozazdrościć, ja mam troszkę gorsze odczucia po spotkaniu z serwisem Fiata, Opla i VW. W pierwszym wypadku przy zmianie rozrządu mechanik powiedział że pierwszy raz widzi na oczy taki silnik, w przypadku drugim na zamówione czesci czekałem prawie 2 miesiace, przypadek trzeci to całkowita ignorancja klienta który był ciekawy troche bardziej ponad "przeciętność".
Czy to jest promocja tylko w Lesznie w ASO, czy w innych tego nie wiem. Ale na wymianę rozrządu trzeba się zapisać i czekać kilka dni.
[ Dodano: 2009-01-07, 18:40 ]
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plfisis2.htw.pl
|
|