| |
O.S.T.R. - Tylko dla dorosłych
Union Chocolate. |
Co sądzicie o tym mistrzostwie świata? ;D
I ten bonus CD..
Jak dla mnie oczywiście każda jego płyta jest fenomenalna, ale ta jest najfenomenalniejsza Macie oryginał.?
Które utwory Wam najbardziej przypadły do gustu.?
Ja się jarałem 12 bonus trackiem.
Szczerze, to spodziewałem się czegoś lepszego.
Najlepszy album Adama, ale właściwa płytka jest nieco krótka jak na niego. Album moim zdaniem nie ma słabych stron. Bonusowy dysk jest całkiem dobry, i jest na nim kilka świetnych tracków. Czekam na koncert Ostrego i Cadillaca w Katowicach.
fajny albumik
Szczerze, to spodziewałem się czegoś lepszego.
Hmm.. wymagający jesteś.;p
Jak dla mnie album wymiata.
Racja, fenomenalna płyta!
Niestety ściągnąłem, z powodu braku kaski
Utwory jakie mi się spodobały to Wszystko co złe i tabasko.
Ja także ściągnąłem, ale już sobie postanowiłem, że album kupię..
Musze mieć ten komiks i CD, nie ma to jak poczuć pełen komfort przy słuchaniu.;D
Od tygodnia słucham płyty. Ostry podniósł poprzeczke jeszcze wyżej. Teraz jaram się trackiem dwunastym
Szczerze, to spodziewałem się czegoś lepszego.
Mam takie samo zdanie. Jest to samo co z OCB. Pare kawałków dobrych, reszta nie trzyma poziomu. Powinien zrobić sobie ze 2-3 lata przerwy a nie wydawać co roku jakiś crap.
no płytka jest really dobra ;D wszystkie 33 tracki wymiatają
Powinien zrobić sobie ze 2-3 lata przerwy a nie wydawać co roku jakiś crap.
Ja bym nie przeżył, jakby się ta płyta nie ukazała.
Crap.? Chyba przesadziłeś.. Same bity z winyli mi sie podobają nie mówiąc o tekście..
moim zdaniem to najlepsza płyta ostrego ...
po 3 dniach złota płyta ... sama mówi za siebie
bity , teksty , i jeszcze te szmery winylowe
płytka 1000/100
ukazał się już 1 teledysk - śpij spokojnie
Oryginał oczywiście posiadam, płyta jest MEGA DOBRA ! Kuźwa, koleś pracował nad nią 6 lat i zrobił WIELKI KAWAŁ dobrej roboty, jak najbardziej WSZYSTKIM fanom DOBREGO posliego rapu polecam !
Luky, moim zdaniem "O.C.B." i "Tylko dla dorosłych" to najlepsze albumy Ostrego. Poza tym na moim podium znajdzie się jeszcze miejsce dla "Jazz w wolnych chwilach". Ostry to największy pracoholik polskiej sceny, nie wyobrażam sobie, aby miał wydawać płyty co dwa, trzy lata a nie co rok.
Adrian, To pomyśl sobie, że po 2-3 latach masz np. Tabasko (wg. mnie najlepszy album), ale 3x obszerniejszy, gdzie każdy kawałek z płyty wybija się ponad poziom tego, co słyszałeś. Wg. mnie warto byłoby czekać na taki projekt te 3 lata.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plfisis2.htw.pl
|
|
