|
Marea Weekend SX
Union Chocolate. |
Witam. Kolega mi zaoferował do kupienia jego Marysie. Jest to autko sprowadzone z Anglii, w Polsce zostało przerobione na "europejczyka". Do tej przeróbki zostały użyte nowe części. Silniczek to 1,6 16V bez gazu, przejechane 90tys. km. bezwypadkowa. Na pokładzie Klimka, radio Grundiga ze zmieniarka (6 płyt) Chciałbym się dowiedzieć od "starych wyjadaczy" opinii na jej temat, a szczególnie o awaryjności tego modelu, dostępności części, kosztów eksploatacji oraz orientacyjnie ile może być warta (chcę wiedzieć, czy kumpel nie robi mnie w konia ). Z góry dziękuję za wypowiedzi i opinie (szczególnie te szczere).
Witaj Nie podałeś jaki to rocznik i jaką cene Ci zaproponował. Ja pomykam Merjką i jestem zadowolony. Czułym punktem auta jest zawieszenie , ale nie martw się części są tanie i sam sobie poradzisz przy wymianie.
Faktycznie, przepraszam za to małe niedopatrzenie. Rocznik 2001.
Zgred-ek, jesteś pewny, że to 90 tys. km, a nie mil? poza tym, jeśli auto jest faktycznie zadbane, to jest bezawaryjne. 1.6 to trochę za mało do tej budy, ale jeśli jeździsz sam i nie będziesz się ścigał z avensis D-4D, to Ci starczy. napewno będzie trochę wyższe spalanie, jak w 1.8. poza tym SX - trochę słaba wersja.
Elektryczne lusterka wspoma klima radio ad182m lub ad185h2 + zmieniarka reg. wysokosci fotela kierowcy el. szyby przód.
typowe usterki: często zużywają się róznego rodzaju gumowe uszczelniacze, zawieszenie max 30 tys. jak się jeździ na emeryta - dość szybko się zamula. ciągle zacinająca się klamka klapy bagażnika.
za to auto max 12-13 tysi.
No raczej sa to kilometry Kolega latal nia 1,5 roku i na nic nie narzekal. Tylko jakos raz w zeszlym roku zapalila mu sie lampka wtrysku w czasie jazdy, ale szybko mu zgasla :/ Jak ode mnie to chce okolo 10k.....
Jak ode mnie to chce okolo 10k.....
Pamietaj że to juz przeróbka która wymagała troche wiecej niż tylko zmiany deski Buda w maryśce nie jest przystosowana do kierownicy po obu stronach i przy przekładce trzeba ciąć sciane grodziową co niestety osłabia konstrukcje nadwozia.
A w tej cenie to można już poszukać coś z kierownicą po lewej od nowości.
Czy ja wiem, napewno lepszy wybór niż 1,8 którego jak na lekarstwo jest a co za tym problem z częsciami z używki
statystycznie (na forum BBM) jest wiecej Bravo/a z 1.8, niż 1.6. 1.8 jest 4 razy mniej awaryjny od 1.6. 1.8 pali 11L na miasto, a 1.6 - 13L.... prosta kalkulacja
statystycznie (na forum BBM) jest wiecej Bravo/a z 1.8, niż 1.6. 1.8 jest 4 razy mniej awaryjny od 1.6. 1.8 pali 11L na miasto, a 1.6 - 13L.... prosta kalkulacja
Tyle że statystycznie na drodze jest wręcz odwrotnie ponaddto mimo że niby 4razy bardziej awaryjny to jest ich z 6razy więcej na drogach więc jak się ma procentowo ta awaryjność w przypadku jednego i drugiego ? co do zużycia to się nie wypowiem bo akurat to mnie nie interesowało - diesel only
ponaddto mimo że niby 4razy bardziej awaryjny to jest ich z 6razy więcej na drogach więc jak się ma procentowo ta awaryjność w przypadku jednego i drugiego ?
to idą tym tropem - bbm'ów z najbardziej awaryjnym silnikiem (czyt. 1.4 12V) jest najwięcej natomiast częśći do 1.6 i 1.8 są w tych samych cenach, więc przemawia to na korzyść 1.8 tak na marginesie - są bardzo łatwo dostępne. za to poszukaj sobie części do 1.2 16V - będziesz szukał trzy razy dłużej, a cena z kosmosu
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plfisis2.htw.pl
|
|