Dostęp zdalny przez internet

Witam!

Właśnie konfiguruję u siebie program bo przy zdalnym dostępie do Waszego serwera zrywa mi je (problem z dostępem do bazy danych).

U mnie udało mi się połączyć bez większego problemu, ale program wyrzuca błąd, że nie mam wykupionego "dostępu zdalnego" i program zamknie się po 10 minutach pracy... Teraz pytam: dlaczego tego nie mam? Mam zdaje się pełną wersję KPiR. Czy to będzie funkcja dodatkowo płatna? Jak mam to testować skoro takie szopki się dzieją?

Coś mi się zdaje, że jak będzie trzeba za to płacić to wrócę do VNC i będę miał spokój...

Serwer powinien już działać , od rana były zmieniane profile na serwerze i był on kilka razy restartowany. Prawdopodobnie dlatego nie mógł się Pan połączyć.

Co do wersji demo. Tak, działa ona tylko 10 minut, aby się z nią zapoznać. Dostęp zdalny jest nowym modułem i jako teaki będzie płatny.
Jaka będzie cena?
Swoją drogą to uzytkownicy już za to zapłacili - od kilku miesięcy program był rozwijany powolnie ze względu właśnie na tą obsługę przez internet, a teraz się okazuje, że trzeba będzie za nią drugi raz płacić...

Proszę mi napisać jakie to będą pieniądze, bo nie wiem czy sobie głowę tym zawracać...
Dodając do powyższego posta :

1. 10 minut na testy tego oprogramowania :

Najlepiej testować zdalny dostęp na wersji demo, ponieważ nie ma ona żadnych ograniczeń.

2. Co do odpłatności za tą usługę :

Korzystanie z tych możliwości przez dotychczasowych użytkowników będzie wymagało rozszerzenia licencji programu.

są to fragmenty wątków :
http://fakt.com.pl/forum/viewtopic.php?t=1231
oraz
http://fakt.com.pl/forum/viewtopic.php?p=3847#3847

Ale dalej nie poznałem kwoty za ów rozszerzenie... Sorry, ale testowanie na danych testowych jest dla mnie nieporozumieniem - bo niby chcecie mieć darmowego testera który nic z tego nie ma (ja mogę testować /jak zawsze/, ale tylko na własnej firmie).

Na danych nie mających żadnej wartości testy są bezsensowne!

Proszę o konkretną odpowiedź: Ile to będzie kosztowało?

Ale dalej nie poznałem kwoty za ów rozszerzenie... Sorry, ale testowanie na danych testowych jest dla mnie nieporozumieniem - bo niby chcecie mieć darmowego testera który nic z tego nie ma (ja mogę testować /jak zawsze/, ale tylko na własnej firmie).

Na danych nie mających żadnej wartości testy są bezsensowne!

Proszę o konkretną odpowiedź: Ile to będzie kosztowało?

Myślę, że firma przygotowuję się do znacznej kwoty za tę opcję (sądząc po stwierdzeniu, ile to czasu poświęcono na prace nad nią). Ja w ostatnich dniach przedłużałem licencję na kolejny rok i już napotkałem na ukrytą podwyżkę. Cena, a jakże pozostała taka jak w zeszłym roku, ale zostałem pozbawiony Efki (nikt wcześniej nie mówił, abym testował ją na wersji demo) i ograniczony z 99 do 3 operatorów. Teraz okazuje się, że mamy za friko wyłapywać bug-i, i to w dodatku na testowych wersjach. Coś się kiepści w firmie FAKT, szkoda tylko, że ta wersja pojawiła się na kilka dni po wykupieniu kolejnej aktualizacji. Nawiasem mówiąc przeskok z wersji 03 na 05 skraca użytkownikom o jeden miesiąc korzystanie z programu na posiadanej licencji. Nie ładnie!!! Trzeba jednak myśleć, śladem wypowiedzi GrzesB, o przejściu do konkurencji. Szkoda tylko, że po tylu latach współpracy.
Czekam na oficjalną cenę... bo w sytuacji gdy dla obecnego użytkownika cena będzie wyższa niż 50zł to ja zostaję przy VNC który to w rzeczywistości spisuje się naprawdę nieźle... a przy tym jest darmowy. Szkoda tylko upośledzenia programu przez ostatnie dwa lata, kiedy był przygotowywany do pracy przez sieć a inne funkcje w zasadzie leżały w szufladzie... a za aktualizacje każdy z nas płacił (w moim przypadku przez 9 lat).

Do przedmówcy: nikt nie mówił, że co miesiąc będą nowe wersje programu, ale faktycznie ostatnio lista zmian w programie ogranicza się do usuwania błędów...

Szkoda tylko upośledzenia programu przez ostatnie dwa lata, kiedy był przygotowywany do pracy przez sieć a inne funkcje w zasadzie leżały w szufladzie... a za aktualizacje każdy z nas płacił (w moim przypadku przez 9 lat).

Do przedmówcy: nikt nie mówił, że co miesiąc będą nowe wersje programu, ale faktycznie ostatnio lista zmian w programie ogranicza się do usuwania błędów...

Stwierdzenie o upośledzeniu zmian w oprogramowaniu jest co najmniej niestosowne. W celu wyjaśnienia:
Aktualizacja oprogramowania, czyli dostosowanie oprogramowania finansowo-księgowego do stale zmieniających się przepisów następowała na bieżąco. Ponadto, uzupełniano i aktualizowano wzorce wydruków. Wprowadzono wiele funkcji we wszystkich modułach, m.in.: obsługę e-deklaracji, eksport danych do arkuszy kalkulacyjnych, sporządzanie RB-Z oraz RB-N, rozbudowa funkcji ewidencji czasu pracy, ewidencja i wykazywanie urlopów na żądanie oraz szkoleniowych, a także dni opieki nad dziećmi, automatyczne uzupełniane świadectwa pracy, rozbudowa form wydruków (np. przystosowanie wynagrodzeń do kopertowania oraz zmiana układu kolumn i wierszy), wprowadzenie samodzielnego definiowania przez użytkownika wzorców LP do wielokrotnego wczytywania, obsługa magazynu i faktur zakupowych w walutach, dodano nowe typy dokumentów w zakupach, nowy sposób odliczania VAT oraz powiązane z tym nowe konta specjalne – pozwalające na księgowanie tego VAT na oddzielne konta księgowe w Fk, funkcja jednostronnej obsługi kont pozabilansowych wraz z oddzielnym sumowaniem w dekretach operacji kont bilansowych i pozabilansowych, funkcja księgowań równoległych we wszystkich modułach (płacowym, magazynowym, zakupu, sprzedaży, środków trwałych, kasa i bank), funkcja automatycznego przydziału kosztów wynagrodzeń osobowych z podziałem na MPO (miejsca powstawania kosztów), ewidencję ŚT wzbogacono o nowe dane oraz funkcje m.in. amortyzację degresywna oraz możliwość dodawania i zapamiętywania modernizacji z automatycznym przeliczaniem rat amortyzacyjnych po zmianie wartości początkowej ŚT, znacznie rozbudowano funkcje listy operatorów począwszy od listy uprawnień a skończywszy na przydzielaniu domyślnego rejestru czy grupie towarowej. To tylko część zmian wprowadzonych do oprogramowania.

Prace przystosowujące oprogramowanie do działania zdalnego były wykonywane przez dodatkowe nakłady pracy, a nie się kosztem zmian bieżących.
@ P. Dariusz Kijewski
Proszę Pana, nie było żadnych podwyżek w Pan przypadku. NIGDY nie zakupił Pan u nas modułu FK, była luka w programie która pozwalała na jej włączenie bez wymaganych uprawnień i została ona usunięta.

@P. Grześ B
Nie ma co tutaj porównywać VNC (zdalnego pulpitu) i naszej pracy zdalnej, bo są to dwa różne rozwiązania.
Pana sprawdza się przy pracy na jednym może dwóch zdalnych stanowiskach. Nasze pozwala na połączenie się do 100 użytkowników do jednego komputera będącego serwerem,(praca na serwerze jest w tym czasie również możliwa, czego nie uzyska Pan przy pracy po przez np. VNC), jedynym ograniczeniem jest tak naprawdę przepustowość łącza. W naszych testach otrzymaliśmy zadowalające szybkości łączenia się do bazy danych nawet na łączach GPRS (po stronie klienta), co przy połączeniu za pomocą zdalnego pulpitu jest również wykonalne, ale nie ma nic wspólnego z komfortem pracy.

W sprawie ceny trwają jeszcze dyskusje, do końca tygodnia powinna być już znana ostateczna cena. Na dzień dzisiejszy mogę powiedzieć że będzie to więcej niż 50 zł.

W sprawie ceny trwają jeszcze dyskusje, do końca tygodnia powinna być już znana ostateczna cena. Na dzień dzisiejszy mogę powiedzieć że będzie to więcej niż 50 zł.

I na taką odpowiedź czekałem - dziękuję! Może w dużych firmach Wasze rozwiązanie się sprawdzi - u nas po stronie kosztowej liczy się każdy grosz a za uprzyjemnienie pracy "z domu" nie będzie zezwolenia za większą kasę, chyba, że będzie to jednorazowe i niewiele wyższe... No ale rozumiem, że to jeszcze w fazie ustalania... i nie koniecznie pod dotychczasowych klientów wprowadzacie takie rozwiązanie...

Mogę tylko powiedzieć, że to co do tej pory przetestowałem (a w związku z powyższym nie będę więcej testował tej funkcji) usprawniłbym pracę po stronie serwera - z paska zadań zdjąłbym ikonkę pracy serwera do miniaturek obok zegarka (tak jak np. gadu-gadu) a sam serwer powinien działać jako usługa w windowsie, a nie zwykły program. Obecne rozwiązanie jest problematyczne bo ktoś "przypadkiem" może "zgasić" serwer i nawet nie mieć o tym pojęcia... Pozostałe funkcje jak wystawianie faktur itp. działały dobrze na połączeniu 3G - porównywalnie prędkościowo do starszych wersji pracujących na WiFi. Łącze po stronie serwera to neostrada 2Gb (upload 32kbps), po stronie klienta blueconnect.

To tyle co się tym pobawiłem przez 30 minut...

[ Dodano: Sro 06 Maj, 2009 ]
Dziekujemy za konstruktywne uwagi, najbardziej irytujace poprawimy niezwlocznie.
Jeszcze jedna uwaga - nie wiem czy w wersji 05a czy 05b ktoś zmienił obsługę faktur zaliczkowych - do tej pory jak rozliczałem sprzedaż do której wcześniej była wystawiona faktura zaliczkowa mogłem sobie najpierw wyszukać zaliczkę a dopiero później wpisać towary, jakie mają być na fakturze. Obecnie najpierw trzeba wpisać towary, dopiero później wyszukać odpowiednią zaliczkę. Poprzednia funkcjonalność w moim przypadku była znacznie lepsza - niejednokrotnie przyspieszało to moją pracę! Myślę, że nie jest to związane ze zdalnym dostępem (choc przez takie połączenie znalazłem ten "błąd") ale jeśli nie ma racjonalnego powodu dla którego została wprowadzona ta zmiana prosiłbym o przywrócenie poprzedniej funkcjonalności.
Na temat prędkości przetwarzania,
przykład:

Mamy 2 komputery - jeden bardzo szybki na którym rozliczenie miesiąca trwa 30 sekund,
i drugi powolny na którym to samo trwa 2 minuty.
Łączymy je razem przez nowy, zdalny dostęp.
Jako serwer służy szybki komputer, jako końcówka - ten powolny.
Rozliczenie miesiąca, wykonane na powolnym komputerze będzie trwało tyle samo co na serwerze - też 30 sekund.
Dokładnie tyle samo co na szybkiej maszynie - dlatego że:
1) końcówka wysyła do serwera informacje z ustawieniami w okienku "Rozliczenie miesiąca"
2) serwer wykonuje obliczenia (końcówka tylko czeka na wynik)
3) serwer odsyła do końcówki wynik (gotowy wydruk, raport, ewentualnie komunikat o błędzie obliczeń - zależnie od funkcji).
4) odświeżana jest zawartość okna 3.Księga

Nawet prędkość łącza nie ma tu większego znaczenia:
Ad 1) - sama informacja ktore "ptaszki" zostały zaznaczone zajmuje kilkanaście bajtów
Ad 2) - wszystko się dzieje na serwerze bez przesyłania do okien
Ad 3) - wynikiem jest tylko informacja o zakończeniu działania (też dosłownie parę bajtów)
Ad 4) - trzeba przesłać informacje o dokumentach które pojawią się w oknie Księga,
co może zająć chwilę czasu. Informacje przesyłane do okien są kompresowane, i może być to pakiet kilkadziesiąt kB po kompresji.

Używanie dostępu zdalnego pozwala na lepsze wykorzystanie dostępnego sprzętu - jeden naprawdę szybki komputer na serwer, a słabe i przestarzałe maszyny - jako końcówki.

W tym układzie komfort pracy jest zdecydowanie wyższy niż dotychczasowym (chyba że wszyscy pracownicy pracowali na sprzęcie najnowszej generacji, ale kto wymienia często sprzęt na najnowszy).

Również osoba pracująca na tanim laptopie za 1500 zł w pełni korzysta z mocy obliczeniowej serwera i czas rozliczania miesiąca jest taki sam ja na laptopie za 5000 zł.
Czas reakcji w czasie wpisywania dokumentów

W niektórych okienkach programu, po każdym wciśnięciu klawisza wynik jest z końcówki wysyłany do serwera i przychodzi odpowiedź.

Czas reakcji zależy nie tylko od prędkości łącza ale przede wszystkim od czasu trwania transmisji (sprawdza się to poleceniem PING).

Podłączenia do internetu przez tradycyjny kabel - niezależnie od tego czy jest to TPSA czy telewizja kablowa mają krótkie czasy ping - już od 10 lub 20ms jeśli sygnał idzie przez niedużą ilość węzłów - gdy drugi punkt jest w Polsce.

Dopiero przy dużej odległości ten czas się wydłuża (np. dla serwerów w USA czas dochodzi do 200ms).

Gorsza sytuacja jest przy internecie bezprzewodowym - przez operatora komórkowego.
Nowsze (szybsze) tryby pracy (EDGE, 3G) mogą mieć czas PING rzędu 200 ms, przy połączeniu przez GPRS uzyskaliśmy nawet 400ms.
Nawet jesli pracujemy przez modem GSM 1 km od serwera, to i tak sygnał przechodzi daleką drogę i czas przesyłania jest bardzo długi.

====
Najlepszym rozwiązaniem dla użytkowników powolnych łączy będzie wprowadzenie w okienkach przycisku [Odśwież]. Najpierw wpisujemy np. fragment nazwy kontrahenta - 6 znaków. Wciskamy [Odśwież] i tekst jest wysyłany do serwera, przychodzi odpowiedź - lista zawęzona do 10 podmiotów.

Obecnie trzeba wcisnąc 6 kolejnych liter i wysyłanie + odbieranie jest wykonywane 6 razy.

Innym przykładem jest wpisywanie ceny jednostkowej, ilości, upustu i stawki vat - aby uzyskać wartość brutto na dokumencie. Łącznie może być to od kilku do kilkudziesięciu znaków.
Wyłączenie natychmiastowego wysyłania i dodanie przycisku [odśwież] zmniejszy ilość wysyłań do jednego.

Ponieważ ma to tak naprawdę znaczenie przy internecie bezprzewodowym, tą sprawą zajmiemy się w drugiej kolejności - po dopracowaniu wszystkich aspektów połączenia przez tradycyjne łącza.
Panie Pawle!

Co do tego dlaczego działa szybciej rozliczanie miesiąca to wiedziałem o tym dokładnie. Moje porównanie było raczej do starszej wersji programu i pracy via WiFi. Dokładnie wiem na jakiej zasadzie działa zdalna praca faktu ale mimo to byłem zaskoczony, gdyż prędkość przetwarzania "rozliczenia miesiąca" była niemal identyczna jakbym miał program na lokalnym komputerze. W moim przypadku akurat końcówka jest szybsza niż serwer, ale problemem przy pacy sieciowej była przepustowość mojego LANu, a w zasadzie Wifi, bo na kablu było jeszcze okej.

Co do przycisków "Odświerz" - moim zdaniem rozwiązanie z opóźnieniem przy wpisywaniu byłoby znacznie lepsze gdyż użytkownik wcale by nie widział żadnych dodatkowych funkcji a wszystko działałoby prawidłowo...

Na szybkich łączach faktycznie i tak nie widać różnicy, ale nie każdy będzie miał 20Mb/s na kablu... W najbliższych dniach przetestuję jeszcze pracę na GPRS/EDGE ale obawiam się, że będzie nieznośna... Jesteśmy w UE, a sporo osób ma dostęp do sieci wyłącznie przez sieci komórkowe bądź internet radiowy, który jak wiadomo też ma spore pingi...

Na dzisiaj kończę - jak coś znajdę jutro dam znać.
Praca w dotychczasowym trybie polegała na wysyłaniu zapytań SQL z maszyny na której pracuje użytkownik do maszyny na której jest baza danych. W trakcie przenoszenia miesiąca takich zapytań może być tysiące, jak nie dziesiątki tysięcy (wczytanie faktury, każdej pozycji, towaru, kontrahenta itd).

Powodowało to tak duży ruch w sieci, że zauważalne było spowolnienie.
Jeśli serwer i baza danych jest na tej samej maszynie - cały ten ruch odbywa się w pamięci operacyjnej i nie spowalnia pracy.
spróbowąłem działania przez sieć komórkową. niestety działa straszenie wolno.

spróbowąłem działania przez sieć komórkową. niestety działa straszenie wolno.

Poproszę o jakieś szczegóły, jaki rodzaj połączenia (GPRS, UMTS, HDSPA) jaka sieć. Czy komunikował się Pan z naszym serwerem (jeżeli tak to proszę podać jakie było opóźnienie ja sieci (ping)) czy stawiał własny ?

PING:
Proszę kliknąć START i potem Uruchom.
Wpisać polecenie CMD, następnie ping (adres ip serwera), w przypadku połączenie do naszego serwera komenda powinna wyglądać następująco. PING 89.77.71.109. W odpowiedzi otrzyma Pan kilka linii tekstu. Interesuje mnie cyfra za napisem "czas".

spróbowąłem działania przez sieć komórkową. niestety działa straszenie wolno.

Jakie masz połączenie zarówno z komórki jak i z serwera? Serwer przy uruchamianiu zdalnej końcówki wysyła ok. 250kb w związku z czym na GPRSie może to chwilę potrwać - poźniej powinno być lepiej do czasu aż nie zaczniesz wpisywać faktur - wtedy będzie mocno widoczne to spowolnienie o którym pisałem kilka postów wcześniej... Jak masz niski upload na łączu serwera to będzie strasznie wolno działało... Na standardowej neostradzie 2Gb po stronie serwera jest całkiem znośnie - reszta zależy od połączenia po stronie użytkownika...

Pytanie jest następujące: ilu potencjalnych klientów na tą "pracę zdalną" będzie korzystało z wolnych łącz jak GPRS/EDGE - bo jeśli tylko kilku to FAKT raczej napewno nic z tym nie zrobi...

Na moje "nieszczęście" tutaj gdzie przebywam wszędzie mam szybsze połączenie UMTS/HSDPA więc muszę się przez komórkę połączyć (może w weekend) aby sprawdzić działanie na GPRS...
Połączenie GPRS jest wystarczające (jeżeli chodzi o transfer) problemem są duże pingi między serwerem, a klientem.

Testowałem to na Nokii E51.

Połączenie 3G (460,8 Kbps). Ping wynosił od 220 ms do 270 ms.
Przy użyciu modemu GPRS Ping wynosił od 710 ms do ok 1300 ms.
Komunikowałem sie z własnym serwerem. Sieć orange opcja 7,2 mb/s. o do czasu pin, to teraz nie moge sprawdzić. Dodam tylko, że przez inne łącze np upc - 10mg, chodzi bardzo dobrze
Oto wyniki testów, jak widać prędkość 7,2 Mbps (HSDPA) jest czysto teoretyczna.

ORANGE Biznes everywhere

PLAY

ERA Blueconnect

i na koniec łącze domowe, które ma porównywalne prędkości, ale znacznie mniejsze opóźnienia w przesyłaniu pakietów. Na tym łączu był nawet postawiony serwer Fakta i pracowało się normalnie

i nasze łącze firmowe

Różnica jest tylko w opóźnieniach przy przesyłaniu danych. W przyszłości postaramy się ograniczyć liczbę wysyłanych pakietów, ale w chwili obecnej nie wiadomo czy wogóle to przyniesie jakieś znaczące przyśpieszenie.
Swojego czasu również testowałem wszystkich operatorów komórkowych - u mnie podobnie Era miała najlepsze osiągi - najgorsze Plus... to taki tip dla ludzi którzy będą chcieli kupić bezprzewodowy internet.

Dzisiaj pracowałem cały dzień na zdalnym połaczeniu, mimo, że siedziałem w firmie.
Poza wsześniejszymi uwagami ciężko mi znaleźć jakieś błędy. Jedno co mogę powiedzieć to tylko to, że połączenie było stabilne, nie zostało zerwane ani razu (co moim zdaniem jest bardzo istotne). Irytujące cały czas jest to opóźnienie przy zapytaniach do bazy i te napisy "Proszę czekać". Dublowanie nazy okna w pasku tytułowym powtarza sie w bardzo wielu sytuacjach, ale dotyczy to chyba tylko okna "sprzedaż" - w innych tego nie zaobserwowałem.
Odnośnie kwestii finansowej, która była już poruszana - uważam, że każdy użytkownik winien w ramach zakupu programu/aktualizacji otrzymać jeden zdalny dostęp w ramach zachęty. Jedni z tego skorzystają, inni nie, jeszcze inni dokupią następne dostępy etc. Co mi z tego, że mogę potestować dostęp zdalny na firmie testowej - ja chciałbym to zobaczyć w praktyce na konkretnej firmie (pomijam kwestię tych smętnych 10 minut, bo pewnie zanim bym się połączył, to już by czas minął).
Czas testowanie zostanie zmieniony z 10 minut na dużo dłuższy - przy okazji wersji z kolejną literką.

Irytujące cały czas jest to opóźnienie przy zapytaniach do bazy i te napisy "Proszę czekać". Dublowanie nazy okna w pasku tytułowym powtarza sie w bardzo wielu sytuacjach, ale dotyczy to chyba tylko okna "sprzedaż" - w innych tego nie zaobserwowałem.

Napisy i powielające się nazwy okien powinny być już poprawione od wersji 2009.05c. Proszę sprawdzić czy ma Pan najnowszą wersję.
Właśnie instaluję wersje C. Wcześniej tego nie zrobiłem bo na stronie oficjalnie cały czas widnieje 05b ;-) więc nawet nie wiedziałem, że pojawiła się nowsza wersja...

[ Dodano: Pon 11 Maj, 2009 ]
Gratuluję poprawek po stronie serwera! Zdecydowanie jest teraz lepiej, niepotrzebne aplikacje schowane do ikonek - moim zdaniem poprawia to niesamowicie komfort pracy na serwerze i w zasadzie uniemożliwia przypadkowe wyłącznie aplikacji dostępowej! Coraz lepiej! i tak trzymać!

[ Dodano: Wt 19 Maj, 2009 ]
Dzisiaj przy próbie uruchomienia zdalnego dostępu pokazał mi się błąd (patrz załącznik).
Prawdopodobnie wystąpiły chwilowe problemy z dostępem do netu, ale sam komunikat jest bardzo tajemniczy ;-)

P.S. Prosze odblokować możliwość pisania posta pod postem - inaczej trzeba kombinować aby temat znowu był widoczny jako "nieprzeczytany".
To rzeczywiscie wyglada na brak dostępu do sieci.
gethostbyname to wywołanie DNS, a błąd oznacza że zapytanie DNS było poprawne, ale odesłało pusty rekord - nie ma zdefiniowanego komputera o takiej nazwie.

Czy ten błąd pojawił się tylko raz?

P.S. Prosze odblokować możliwość pisania posta pod postem - inaczej trzeba kombinować aby temat znowu był widoczny jako "nieprzeczytany".

Funkcja odblokowana, teraz forum zezwala na pisanie posta pod postem.

Czy ten błąd pojawił się tylko raz?

Nie, pojawił się dwa razy. Po drugim razie zresetowałem komputer i router - dopiero wtedy ruszyło.

Co do odblokowania funkcji - dzięki - będę mógł dalsze uwagi pisać w tym wątku...
Skoro wersja 5d jest już wersją oficjalną, to czy można już bez ograniczeń korzytac z funkcji zdanelgo dostępu?

Skoro wersja 5d jest już wersją oficjalną, to czy można już bez ograniczeń korzytac z funkcji zdanelgo dostępu?

Z tego co mi wiadomo trzeba tę funkcję wykupić. Fakt miał ustalić jaka będzie cena, natomiast do dzisiaj nic nie wiadomo. Myślę, że lada chwila taka informacja się pojawi oficjalnie.

Skoro wersja 5d jest już wersją oficjalną, to czy można już bez ograniczeń korzytac z funkcji zdanelgo dostępu?

W tej chwili program pozwoli na 20 jednogodzinnych połączeń jeżeli jest to wersja zarejestrowana.

Na wersji demo (bez pliku licencji) można pracować bez ograniczeń.
Panie Michale, czy będą jakieś poprawki odnośnie wpisywnia towarów i kontrahentów (to o czym pisałem kilkanaście postów wcześniej)? Z wypowiedzi Pana Pawła wynikało, że nie prędko będzie taka łatka wprowadzona...

Obecnie każde swoje łączenie z Faktem (niezależnie, czy siedzę w firmie czy jestem poza nią) dokonuję przez dostęp zdalny. Poprawki po stronie serwera są skuteczne a praca na nim nie jest już uciążliwa. Jest tylko jedna "pierodła" tak naprawdę - jeśli dokonam dwóch połączeń (jedno po drugim) w jakimś odstępie czasu na serwerze w pasku zostają ikonki z danymi poszczególnych połączeń mimo, że są one już zakończone. Po najechaniu myszką na nie znikają, więc jest jakiś problem z odświeżaniem tych ikonek. Przy małej liczbie połączeń nie będzie to raczej nikomu przeszkadzało, ale jeśli ktoś będzie miał 20 stanowisk pracy może to już być uciążliwe.

P.S.
Proszę o podanie maila do siebie lub napisanie pustego na grzesb małpa bramstal.pl - mam sprawę, ale to już nie jest temat na forum publiczne.

W tej chwili program pozwoli na 20 jednogodzinnych połączeń jeżeli jest to wersja zarejestrowana.

Na wersji demo (bez pliku licencji) można pracować bez ograniczeń.

Proszę bardziej szczególowo opisać. Można to zrozumieć tak, że po 20 połączeniach, każda po godzienie, czyli po 20 godzinach pracy funkcja nie będzie działała.
Jeżeli w fimie jest 4 pracowników to limit wystarczy na pól dnia.
A moźe chodzi o to, że jednorazowo może pracować 20 operatrów, przy czym czas pracy z jednego połącznia nia moze przekroczyć godziny. Z tym, że można wykonać dowolną liczbę połączeń

Panie Michale, czy będą jakieś poprawki odnośnie wpisywnia towarów i kontrahentów (to o czym pisałem kilkanaście postów wcześniej)? Z wypowiedzi Pana Pawła wynikało, że nie prędko będzie taka łatka wprowadzona...

Porozmawiam z P. Pawłem Domalewskim o tym wieczorem i jeżeli uzyskam jakieś informacje to odpisze.

W sprawie nieznikającej ikonki w zasobniku systemowym. Problem jest nam znany, pracujemy nad jego rozwiązaniem.

Zostały zakończone prace nad przystosowaniem programu FAKT do komputerów z wyświetlaczami 10 calowymi (netbooki tak jak np. MSI WIND). Daje to możliwość bardzo wygodnej pracy z programem FAKT w terenie.
W takim razie kiedy będzie jakaś informacja o kosztach.

Zostały zakończone prace nad przystosowaniem programu FAKT do komputerów z wyświetlaczami 10 calowymi (netbooki tak jak np. MSI WIND). Daje to możliwość bardzo wygodnej pracy z programem FAKT w terenie.

Skoro więc zrobiliście tak dużo dla pracy w terenie tym bardziej powinna być możliwość drukowania dokumentów na drukarce serwera poprzez "zdalny dostęp". Nie wyobrażam sobie wozić drukarki w samochodzie... Nie wiem czy tylko ja bym na tym skorzystał czy może ktoś jeszcze, ale właśnie takiej funkcji brakuje o czym rozmawiałem już wcześniej z P. Michałem. Obcenie wpisuję fakturę na pracy zdalnej, po czym loguję się za pomocą VNC na serwer i dopiero ją drukuję (czasochłonne) i ja sobie z tym radzę, ale czy szeregowy pracownik da radę? Jak dobrze pójdzie niedługo powinienem mieć netbooka (tego od Ery) i tam zdaje się jest właśnie matryca o niskiej rozdzielczości także będę mógł i to przetestować. Czy zatem będzie możliwość drukowania z końcówki na serwerze czy nawet nie rozpatrujecie takiej możliwości?
Pomysł drukowania na serwerze jest nie wątpliwie ciekawym rozwiązaniem, które niestety ma duże techniczne wady. Otóż problem pojawia się w sytuacji gdy :
1. Pobranie listy drukarek i wydawanie im poleceń/komend.
2. Różnice w listach czcionek.
Mimo, że problemy wydają się błahe to takowe nie są. Strona okienna (końcówka) nie może ingerować w pracę serwera (wyobraźmy sobie 100 pracowników atakujących bezpośrednio serwer i jego drukarkę).
Rozwiązania, które mogę Panu zaproponować to : drukowanie do pliku, bądź też kolejkowanie wydruku.
1. Drukowanie do pliku np. pdf jest rozwiązaniem wygodnym. Jako kolejne punkty na liście rozwoju pracy zdalnej mogę powiedzieć, że będzie możliwość przesyłania krótkich wiadomości (również z załącznikiem) między końcówkami (na zasadzie komunikatora węwnątrz programu) a więc myślę, że jest to sposób godny uwagi.
2. Stworzenie kolejki wydruku da nam tą możliwość, że gdy tylko podłączymy naszego netbooka pod drukarkę wydrukowane zostaną wcześniej "puszczone" druki.
O drukowaniu do PDFa wiem i często z tego też korzystam, natomiast jest to rozwiązanie różnież "pośrednie". Listy czcionek - okej - zgodzę się, że jest to swojego rodzaju problem, ale jest to przecież do rozwiązania... natomiast z listą drukarek nie powinno być problemu - są one do wyboru w menu programu więc trzeba by je tylko przesłać do końcówki - natomiast problemem może być ilość danych wysyłanych z końcówki do serwera i przeróbka programu po stronie serwera aby otrzymane wydruki zamieniał bezpośrednio na wydruk papierowy - i tutaj się zgodzę, że rozwiązanie może być trudne. Nie naciskam - rynek sam to zweryfikuje czy jest to dobre rozwiązanie czy potrzebna będzie modyfikacja według tego co napisałem. W moim przypadku brakuje mi takiej funkcjonalności, a kolejkowanie wydruku (w moim przypadku) nie jest rozwiązaniem. Zanim wrócę do firmy wydrukować papiery towar już powinien być w drodze do klienta ;-)

Cieszy mnie, że coraz bardziej słuchacie użytkowników i ich uwag - a merytoryczna dyskusja (jak wyżej) jest dla mnie tego najlepszą oznaką. Tak trzymać. Co do możliwości przesyłania krótkich wiadomości w programie - nie wiem czy nie szkoda Waszego czasu na takie rozwiązanie - w dobie, kiedy mamy maile i kilkanaście komunikatorów tekstowych, skype itp. może się okazać, że nikt tej funkcji nie będzie używał... bo są do tego inne programy (oczywiście darmowe). W zaprzyjaźnionych firmach są to głównie skype i gg...

Dla użytkowników neostrady i innych, ze zmiennym IP:
Jest dostępny w necie darmowy serwis umożliwiający wykorzystanie łącza ze zmiennym IP do łączenia się z serwerem - jest to no-ip.pl - darmowy programik instalujemy na serwerze a w ustawieniach fakta wpisujemy odpowiednią domenę. Rozwiązanie takie testuję od ok. 3 lat i jest naprawdę nieźle - zdarzyła się do tej pory jedna tygodniowa awaria, pozatym ze 2 razy program sie zawiesił... ale serwer u mnie pracuje 24/7 także nawet Windows XP-PRO tego nie wytrzymuje ;-) Mogę to rozwiazanie polecić, szczególnie, że nie wymaga żadnych opłat a na maila nie przychodzą z tego tytułu żadne reklamy!
W przypadku przerwy w połączeniu serwer nie wyrejestrowuje połączeń. W tej chwili mam sesję otwartą (przerwałem połączenie przez wyłączenie na chwilę karty sieciowej) i już nie mogę się zdalenie połączyć ze względu na limit użytkowników (napewno nikt inny nie korzysta z pracy zdalnej). Dopiero po manualnym zamknięciu sesji na serwerze praca jest możiwa. Wszystko okej kiedy ktoś będzie przy serwerze, ale jeśli zostanie bez nadzoru zdalny użytkownik już się nie podłączy. Załączam screena z błędem.

W przypadku przerwy w połączeniu serwer nie wyrejestrowuje połączeń. W tej chwili mam sesję otwartą (przerwałem połączenie przez wyłączenie na chwilę karty sieciowej) i już nie mogę się zdalenie połączyć ze względu na limit użytkowników (napewno nikt inny nie korzysta z pracy zdalnej). Dopiero po manualnym zamknięciu sesji na serwerze praca jest możiwa. Wszystko okej kiedy ktoś będzie przy serwerze, ale jeśli zostanie bez nadzoru zdalny użytkownik już się nie podłączy. Załączam screena z błędem.

Tak, uwaga bardzo sluszna, juz pracujemy juz nad rozwiazaniem tego problemu.
Się podepnę.
Czy na serwerze linuxowym można postawic bazę fakta, a pracowac na XP w sieci? Slackware 10.x.
Pozdrawiam
Dormika

Się podepnę.
Czy na serwerze linuxowym można postawic bazę fakta, a pracowac na XP w sieci? Slackware 10.x.
Pozdrawiam
Dormika

Na linuxsie można postawić serwer Fakta, ale tylko do pracy w sieci lokalnej. Jak to zrobić jest opisane tutaj. Nie da się natomiast uruchomić wersji net opisywanej w tym wątku.
Czy okno z ustawieniami połączenia zdalnego i informacja o braku współpracy z kasami fiskalnymi mogły by znikać same np. po 5 sekundach?

Obecnie testuję pulpit na łączu po stronie klienta 2048/512 i po stronie serwera Neo 2Mb - problem z wyszkiwaniem w bazie jest mniej dokuczliwy, ale jednak widoczny...
W najnowszych wersjach (od 07) program już współpracuje z kasami fiskalnymi, więc komunikat się nie pojawia.

Okienko z informacją o ilości połączeń do bazt też jest automatycznie zamykane.
Najnowsza wersja 2009.08a:
Po instalacji nie mogę się połączyć przez zdalny dostęp (łączy, wywala kilka błędów odnośnie jakiegoś urządzenia USB, później błąd "Zwolnij czytnik", następnie "brak klucza sprzętowego, program się zamyka i na tym koniec).

Sama instalacja nowej wersji na serwerze wymaga zgaszenia serwera pracy zdalnej. Występuje błąd przy kopiowaniu jednego z plików "z brakiem dostępu do pliku" - mogła by się pojawiać informacja o konieczności wyłączenia serwera pracy zdalnej - dla mnie nie ma z tym problemu bo domyśliłem się o co chodzi, ale dla zwykłego urzytkownika może być to przeszkoda...

Najnowsza wersja 2009.08a:
Po instalacji nie mogę się połączyć przez zdalny dostęp (łączy, wywala kilka błędów odnośnie jakiegoś urządzenia USB, później błąd "Zwolnij czytnik", następnie "brak klucza sprzętowego, program się zamyka i na tym koniec).

W wersji 2009.08a wprowadzone klucze sprzętowe. Bez nich połączenie jest niemożliwe. Pańskie klucze zostaną wysłane pocztą w dniu jutrzejszym.

Okej. Natomiast przy tej wersji programu praca sieciowa kończy się błędem We/Wy i zamyka się program :/

Okej. Natomiast przy tej wersji programu praca sieciowa kończy się błędem We/Wy i zamyka się program :/

To nie powinno się zdarzyć. W pracy program działa nam, normalnie. Sprawdzę to jeszcze u mnie w domu.
Samo połączenie działa, u Pana błąd WE/WY pojawia się przy starcie programu czy podczas pracy ?
Przeinstalowałem raz jeszcze program - jutro w pracy sprawdzę jak to wygląda raz jeszcze... Problem pojawiał się cały czas - czyli na kilka prób pracy na normalnej sieci cały czas występował.

PS
Jak ustalimy przyczynę tego błędu prosze o wydzielenie lub usunięcie postów nie związanych ze zdalnym dostępem - będzie bardziej przejrzyście.
Po przeinstalowaniu działa bez problemu - widocznie coś podczas instalacji musiało się posypać...
Witam
Czy w poruszanym problemie poniżej coś się dzieje?

Witam
Czy w poruszanym problemie poniżej coś się dzieje?

Po zainstalowaniu wersji 2009.08, jak wynika z powyższych postów stracę całkiem dostęp do serwera, gdyż jest potrzebny klucz sprzętowy, a takowego nie otrzymałem przy zakupie licencji na zdalny dostęp.

Po zainstalowaniu wersji 2009.08, jak wynika z powyższych postów stracę całkiem dostęp do serwera, gdyż jest potrzebny klucz sprzętowy, a takowego nie otrzymałem przy zakupie licencji na zdalny dostęp.

Klucze wysyłamy na bieżąco. Pański jest już w drodze.
Witam!

Otrzymałem dzisiaj klucz. Z informacji dołączonej do przesyłki wynika, że klucz jest wpinany wyłącznie w serwer, a końcówka zdalna go nie potrzebuje (problem poruszany telefonicznie staje się wówczas nieaktualny jeśli chodzi o pracę na laptopie w terenie).

Instrukcja jest dla mnie nieco niejasna więc zanim przystąpię do ponownego uruchomienia zdalnego dostępu chciałbym się upewnić:
1. Plik klucze.txt umieszczam w katalogu FAKT? Czy jakieś jeszcze działania mam wykonać?
2. Jak uruchomić końcówkę zdalną posiadając jedynie plik fakt.exe? Wiem, że taka funkcja powinna działać więc chciałbym ją przetestować... Gdzie wówczas umieścić plik z kluczem softwareowym na końcówce?

Sprawa instalacji nowszej wersji na serwerze (znowu wątek z naszej rozmowy telefonicznej):
Przy aktualizacji programu (niezależnie czy przez LAN czy lokalnie na serwerze) występuje błąd przy próbie kopiowania jednej z bibliotek (gda32.dll czy coś podobnego). Nie można więc zaktualizowac programu. Rozwiązaniem jest oczywiście wyłącznie programu serwera zdalnego dostepu, ale nie każdy może na to wpaść. Pan Lietke twierdził, że instalując po LANie może wystąpić taki problem, natomiast lokalnie nie występuje (a u mnie jednak jest na WinXP pro). Tak jak sugerowałem wystarczy sprawdzić przed instalacją nowszej wersji czy można podmienić ten plik, jeśli nie to niech instalator informuje o konieczności wyłączenia serwera pracy zdalnej - będzie to znacznie bardziej zrozumiałe dla zwykłych użytkowników.

Pozdrawiam!

Otrzymałem dzisiaj klucz. Z informacji dołączonej do przesyłki wynika, że klucz jest wpinany wyłącznie w serwer, a końcówka zdalna go nie potrzebuje (problem poruszany telefonicznie staje się wówczas nieaktualny jeśli chodzi o pracę na laptopie w terenie).

Po rozmowie tel. z Panem programiści dodali do programu taką funkcję. Docelowo będzie ona stosowana tylko jeżeli w komputerze kliencie nie działają, są zajęte wszystkie porty USB lub w przypadku jaki opisał Pan w rozmowie telefonicznej.

Okej - dzięki za odpowiedź a w szczególności wzięcie pod uwagę moich spostrzeżeń co do klucza na końcówce gdyż umożliwi to normalną pracę. Przetestuję nowe rozwiązania i napiszę o wynikach (prawdopodobnie jeszcze dzisiaj).
Klucz zainstalowany na serwerze. Instalacja sterowników wbudowanych w WinXP poszła szybko. Niestety zostały mi wolne tylko porty USB na panelu czołowym więc trzeba będzie coś wymyśleć aby klucz jednak był schowany a nie na widoku (nawet przypadkiem można go zniszczyć). Wgrałem pliki tak jak wyżej zostało to opisane, na końcówkę skopiowałem tylko fakt.exe, uruchomiłem z odpowiednimi parametrami i kupa. Fakt po stronie końcówki domaga się gds32.dll - dopiero skopiowanie tego pliku do katalogu z fakt.exe uruchomiło program. Połączenie przebiegało prawidłowo, tzn. jak przed modyfikacjami. Wylogowałem się, wyjąłem klucz z USB na serwerze, po czym ponowiłem próbę uruchomienia netFakt... i program ładnie aż stanowczo odmówił posłuszeństwa wyrzucając dwa komunikaty (dość czytelne). Zdecydowanie lepiej niż przy wcześniejszych błędach opisanych kilka postów wyżej.

Swoją drogą rozumiem cele marketingowe kluczy hardwarowych, ale program Fakt chyba nie należy do ścisłej czołówki programów poszukiwanych przez piratów komputerowych... Szczerze powiem, że trochę zamieszania się z tym robi, ale jeśli to naprawdę niezbędne to pewnie jakoś użytkownicy będą musieli to znieść... Chętnie podyskutuję na ten temat z osobą odpowiedzialną za taki pomysł... i jestem pewien, że znajdzie się naprawdę ciekawe rozwiązanie które przyniesie Wam zdecydowanie więcej zysków niż te klucze ;-)

Fakt po stronie końcówki domaga się gds32.dll - dopiero skopiowanie tego pliku do katalogu z fakt.exe uruchomiło program.

Nie jestem w tej chwili na 100% pewien, ale podobna sytuacja ma również miejsce kiedy na serwerze nie jest uruchomiony / skonfigurowany serwer firebird (muszę to jeszcze dokładnie sprawdzić).

Co do zasadności używania kluczy, chcemy się jak najlepiej zabezpieczyć przed potencjalnymi włamaniami. Bez klucza baza jest w zasadzie chroniona tylko hasłem, co dla np. biur rachunkowych jest niewystarczającym zabezpieczeniem. Dlatego też została podjęta decyzja o wprowadzeniu kluczy. Druga sprawa to to, że klucze będą wymagane tylko przy połączeniu zdalnym (kiedy nie można zweryfikować kto tak naprawdę ma dostęp). Pozostałe wersje programu nie będą wymagały kluczy.

PS. W wersji 2009.08b jest jeszcze dodana funkcja "wysyłania na żądanie". Włącza się ją w OPCJE - PARAMETRY GLOBALNE. Proszę parametr 197 ustawić na 1 i zaznaczyć pole "dla użytkownika sieciowego... ". Od tej chwili program (np. na końcówce zdalnej) będzie wysyłał dane po zapisaniu okienka lub po wciśnięciu klawisza F10. Sama funkcja jak na razie jest w fazie wstępnych testów.

W sprawie samej zasadności wprowadzania kluczy proszę o kontakt mailowy z Panem Domalewskim pod adresem info @ fakt . com . pl

Nie jestem w tej chwili na 100% pewien, ale podobna sytuacja ma również miejsce kiedy na serwerze nie jest uruchomiony / skonfigurowany serwer firebird (muszę to jeszcze dokładnie sprawdzić).
U mnie serwer FB działa - program normalnie pracuje po LANie bez problemów...

Witam!

Po stronie serwera mam klucz, a po stronie końcówki pracuję bez klucza.
Po wgraniu najnowszej wersji testowej 2009.09a program nie pozwala się uruchomić gdyż nie może znaleźć klucza USB.
Ma Pan biały podłużny klucz czy może zaokrąglony, taki zielonkawy ?
Faceta pyta Pan o kolor? :)

Jest przeźroczysty, podłużny z zieloną diodą - chyba GEMPLUS. Jeden z pierwszych wysłanych przez Waszą firmę.
Pytam, bo były dwa rodzaje i najprościej je zidentyfikować po kolorze. Sprawdzę osobiście możliwe przyczyny i jak najszybciej dam Panu znać.
Okej - czekam więc na informację. Problem pojawił się napewno po aktualizacji. Ponowne wgranie plików z płyty dostarczonej razem z kluczem nie dało efektu.
Proszę o wysłanie maila na adres bogus@fakt.com.pl w odpowiedzi dostanie Pan komplet nowych plików - udało mi się ustalić gdzie leży przyczyna, wystarczy, że dogra Pan dwa pliki. W treści maila proszę zawrzeć dokładne dane firmy (NIP, adres itd.) .
Wysłane.


	Dostęp zdalny przez internet	Union Chocolate.