ďťż

Każdy włada jakimś języku obcym, nie koniecznie w stopniu komunikatywnym.
Ja uczę się angielskiego i niemieckiego. O ile po angielsku mogę przeprowadzić normalna rozmowę, to po niemiecku porozumienie jest wręcz nie możliwe (ciągłe powtarzanie "was" jest denerwujące).
Oprócz tego chciałabym nauczyć się francuskiego i łaciny (trochę umiem, chyba nawet więcej niż niemieckiego, choć się sama uczę).
A jak to u was jest? Jakie znacie języki?


Hmmm... Znam dosyć dobrze język angielski...
I potrafię coś powiedzieć po fińsku, łacinie, włosku i japońsku...
I zamierzam się nauczyć tych wszystkich języków :D
Chociaż pewnie nic z tego nie wyjdzie.
Pzdr,
Irbis
Cóż... Mnie dobrze idzie z angielskim, francuskim oraz hiszpańskim. Gorzej z niemieckim, ale mam nadzieję, że się wyrobię za kilka lat ^^
Umiem władać w stopniu zadowalającym, śmiem twierdzić, językiem polskim. Pozostałe są be, bo niepolskie. Co do reszty - uczę się szósty rok angielskiego plus kilka miesięcy wyrywkowych lekcji wcześniej, więc jakkolwiek opornie mi idzie, coś z niego umiem. Ale lepiej mi wychodzi zrozumienie niż mówienie, co mogę stwierdzić po kilku zagranicznych wycieczkach - co prawda nie do Anglii. Niemieckiego uczę się rok trzeci i z jego lekcji wynoszę głównie odrobione prace domowe z biologii i chemii - szerszego komentarza chyba nie trzeba.

Dlatego też wstrzymałam się od głosu.


Najlepiej mówię po polsku, wiadomo. Jak ktoś mówi źle, zaraz go poprawiam, co w przypadku mojej mamy łatwe nie bywa - a Ty musisz mnie co chwilę poprawiać?xD
Po angielsku też rozmowę przeprowadzę. Problem z tym, że nie rozmawiałam jeszcze z rodowitym Anglikiem, ale w Mediolanie gadałam z dziewczynami z Włoch po angielsku i dogadywałyśmy się. Niemiecki - lubię ten język wbrew pozorom, miałam 5, ale to o niczym nie świadczy, bo mało w nim rozmawiam i już niektóre wyrażenia mi zanikają.
I na koniec - uwielbiam mówić, śpiewać, czytać po hiszpańsku. Choć oficjalnie uczę się dopiero od października, ale język nie jest trudny i szybko wchodzi do głowy. Uczyłam się zresztą wcześniej sama i parę zdań umiałam sklecić już dawno temu. Teraz jest coraz lepiej
Lubię języki obce, i jak będę mieć czas i pieniądze chętnie pouczę się innych, może bardziej egzotycznych. Arabski mi się marzy ^^.
Ja najbardziej lubię polski xD Ale co do innych. Moim ukochanym jest angielski. Wprost kocham ten język. Uczę się go od 12 lat i nigdy nie przestanę ^_____^
Jakiś czas w szkole uczyłam się też niemca. Ale niespodobał mi się. Wcale, a wcale -.-
Francuski troszku, ale w liceum zamierzam go podszkolić, chyba, że trafi mi się włoski.
łaciny *jeszcze* ni umiem, ale jak się dostane do *mojego* liceum to zaczne ^___^
No i prywatnie - japoński. Z alfabetem kiepsko, ale gdybym pojechała do tego kraju z pewnością bym się dogadała :D
Najlepiej mówię po polsku, ale to nie żadna nowość Dość dobrze idzie mi też z angielskim. Choć nie potrafię jeszcze tłumaczyć to mój nauczyciel powiedział, że mogłabym się dogadać z normalnym anglikiem
Pobieram też dodatkowe lekcje od kolegi, który jest w tym świetny.
Uczę się również niemieckiego. Drugi rok, ale już zdążyłam się przekonać, że to nie jest mój ulubiony język.
I na koniec - hiszpański. Powoli się uczę i jest całkiem nieźle, ale wiadome - mogłoby być lepiej
To tyle jeśli chodzi o języki, których uczę się w tym momencie. Mam jeszcze kilka planów dotyczących nauki np. francuskiego i łaciny.

Pozdrawiam,
Olcix
Polski. Zdecydowanie ulubiony.
Uwielbiam także angielski. Nie umiem najlepiej, ale ciągle się uczę. Problemy moje wynikają z nieuczenia się słówek. Ogólnie - gdyby nie ta mała wada, byłoby nieźle. Tłumaczyć za dobrze nie mogę, bo musiałabym ciągle do słownika zerkać.
Uczę się niemieckiego. Umiem tyle, że tylko może się przedstawię. Nic innego nie rozumiem z tegoż języka i zbyt myli on mi się z j. angielskim.
Plany? Chciałabym umieć francuski i łacinę. Z francuskiego umiem wielkie Nic, z łaciny... kilka pojedynczych sentencji i słówek.
I tyle. Nie za dużo, ale zawsze...
Polski, oczywiście.
Poza tym jeszcze angielski i rosyjski ^^
Z tego pierwszego jest całkiem dobrze, mimo iż uczę się dopiero trzeci rok (młodziutka jestem, a co!). Jak ktoś tu już wspominał problem polega na nieuczeniu się słówek
Z rosyjskim jest gorzej. Dużo gorzej. Potrafię policzyć do dziesięciu, przedstawić się... I co tam jeszcze... Chyba nic. Nienawidzę wręcz tego języka. I nikomu nie polecam ^.^
Moje plany? Od dawna marzy mi się łacina i włoski. Ale, jak to ja, nigdy nie wzięłam się za to bardziej. Powód? Lenistwo xD Ale, kto wie, może kiedyś...? ;)
Ja mówię po polsku - dość płynnie - po angielsku i niemiecku - choć ten ostatni kuleje.
Noale, uczę się, dużo rozmawiam, ale nie czytam w innych językach, chyba, że nie wytrzymuję bez nieprzetłumaczenia ficka.
Od ośmiu lat angielski. Nie powiem, że mowię płynnie, ale w Anglii jakoś się dogadywałam. Poza tym, wszyscy mi mówią, że mam brytyjski akcent
No i polski, of kurz. Całkiem dobrze sobie radzę, chociaż mam wrażenię, że coraz częściej używam łaciny (tej podwórkowej). Ale tylko wtedy, gdy jestem zdenerwowana! <dobra, Nefre, idź spać>

Polski, Angielski, Francuski - myślę, że w tych językach bym się dogadała xD jakoś, ale dogadała. Tego ostatniego nie lubię, nie lubię, nie lubię! (to wszystko przez moją nauczycielkę *marudzi pod nosem*)
Niemiecki i Włoski - kiedyś się troszkę uczyłam tych dwóch języków i pamiętam jeszcze kilka słówek.
Polski. Angielski. Niemiecki. Francuski.
w tym czterech językach się dogadam (;
angielski, polski i niemiecki na wysokim poziomie, francuski na trochę niższym, ale i tak jestem z tego dumna.
w przyszłości chcę się nauczyć hiszpańskiego, bo mi się ten język podoba.
Och. Ojej <wzdycha>
Jak wy to robicie? Ja się uczę angielskiego i francuskiego, ale gdybym miała tak z kimś pogadać! Tragedia! Jak się można tego nauczyć? Kuć ciągle słówka? Przecież to nic nie daje! W szkole mogę sobie dostać piątkę, ładnie napisać sprawdzian, ale żeby tak porozumieć się z człowiekiem... Nie mówię o francuskim, bo w tym języku udało mi sie opanować wskazanie drogi i rozmowę telefoniczną Ale angielski? Każdy powinnien go umieć, a ja to tylko ze słownikiem, ewentualnie "na wyczucie". Porażka...
Calissa, ile się uczysz angielskiego? Albo ty, Nefre? Yunne? Długo trzeba szlifować krok po kroku? Mnie po prostu brakuje tej swobody. Ja już coś mi w mózgu zakiełkuje, to jest OK, ale często mam taki zawias, że nic nie wyprodukuję
Ja uczę się angielskiego już z około 8 lat. Zaczęłam uczyć się prywatnie, bo w szkole miałam uczyć się angielskiego, ale potem okazało się, że mam uczyć się niemieckiego.
I szczerze mówiąc miałam tak świetną nauczycielkę, że nie kazała uczyć mi się na pamięć tylko głupich słówek, co jak powiedziałaś Ciri nic nie daje, ale poznawałam różne piosenki, wierszyki, po tym zdania, dialogi, małe opowiadania aż dochodziło do książek - może nie aż takich, jak Harry Potter, ale dzięki temu nauczyłam się języka. I choć na co dzień nie rozumiem wszystkiego, to jak czytam tak potrafię wczuć się w to, co czytam, że rozumiem niemal wszystko. Pomińmy to, że przy tłumaczeniu zaczynają się schody .
Takie uczenie się w szkole niewiele daje. Wiem to sama po sobie, bo od półtora roku uczę się w szkole i jest to totalna porażka. Żadnych listów, tekstów do czytania, tylko dwie strony słówek na pamięć. O ile nie muszę tego zakuwać, jak inni, co języka nie znają, to napiszę świetnie sprawdzian. A moje koleżanki i może dostają piątki ze słówek, ale ze sprawdzianu nie wyżej, niż 2. Nie mówiąc już o maturze.
Ja? Jasne, że najlepiej polski.
Angielskiego uczę się rok... /liczy/ dziewiąty. Poziom opanowania? Teoretycznie wysoki, praktycznie w Anglii nie zginę, literaturę piękną mogę czytać w oryginale bez ślęczenia nad słownikiem. W szkole mam 7 godzin w tygodniu. (Na maturę dwujęzyczną).
Niemiecki - no z tym to gorzej. Mogę pogadać o pogodzie i kupić bułki w sklepie. Od biedy przetłumaczyć jakiś niezbyt skomplikowany tekst.
Łacina - stopień komunikacyjny zerowy, ale akurat żaden rzymianin się w okolicy nie kręci, więc jakoś to przeżyję. Potrafię przetłumaczyć Cycerona, więc uznaję, że nieźle znam.
No i troszkę japońskiego. (Moja ciotka jest wykładowcą na japonistyce).
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • fisis2.htw.pl


  •  

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

       
     
      Języki
    Union Chocolate.