ďťż

Witam !!
Mam problem z silnikiem po wymianie UPG.
Zaczęło się od dźwigania płynu w zbiorniku wyrównawczym i to dość sporo, bo prawie pod sam korek. Potem zauważyłem biały dymek z wydechu. Auto po dłuższym postoju np. na słoneczku miało problem z odpaleniem. Mimo wszystko silnik miał kopa.
Po wymianie UPG nadal podnosi się płyn w zbiorniku, ale dodatkowo silnik muła załapał. Dochodzi do tego że jadąc na drugim biegu wlekąc się ca ciągnikiem bardzo ciężko go wyprzedzić. Silnik wogóle mocy nie ma. Maluch szybciej się zbiera...

Kolejna sprawa to zauważyłem że odpięcie mapsensora (mam silnik po lifcie z plastikowym kolektorem) w czasie pracy wogóle na niego nie wpływa, tzn. pracuje dalej jak pracował (żadnego wahnięcia obrotami, czy coś podobnego) a przecież powinien zgasnąć.

Ruszanie z miejsca to też nie lada wyczyn. Silnik się dusi. Bardzo łatwo go zgasić. Wtedy to odpalenie jest trudne. trzeba trochę pokręcić i odpali, ale z trudem.

Ma ktoś jakieś pomysły? No i głównie co z tym mapsensorem że silnik pracuje z nim czy bez niego?


Mój pomysł to taki że pasek rozrządu jest źle ustawiony. Poza tym sprawdź kompresję.
też dostałem takie odpowiedzi że rozrząd do ustawienia, ale jak to możliwe na oryginalnych blokadach?
jedynie co mi przychodzi do głowy to GMP źle ustawione.
a jest możliwe że źle założył koło pasowe?
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • fisis2.htw.pl


  •  

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

       
     
      Problem z motorem po wymianie UPG
    Union Chocolate.