|
Pompa paliwa znowu umarła
Union Chocolate. |
Mam takie pytanie jakie mogą być przyczyny uszkodzenia pompy paliwa (w baku). Albo mam cholernego pecha i kupiłem jakiś strzelony egzemplarz albo moja Brava to killer pomp paliwa na jesień założyłem nową, kompletną oryginalna Boscha, a dzisiaj znowu odmówiła posłuszeństwa i auto co chwile gaśnie.
Nie masz jakichś zanieczyszczeń w zbiorniku? jeździsz na sprawdzonym paliwie? może instalacja jest coś nie tegeś .. np za wysokie napięcie czy jakieś zwarcie itp ...
Syfu mam troszkę, jak w każdym aucie ale bez tragedii. Ropę leje tylko na stacji i zazwyczaj na shellu, choć czasem zdarzy mi się zalać na neste. Zazwyczaj wyjeżdżam poniżej pół zbiornika i dolewam do pełna. Pompę paliwa zmieniłem w listopadzie zeszłego roku na oryginalną boscha z całym koszykiem. Dzisiaj zmieniłem filtr paliwa bo łudził się, ze to może. Auto na wolnych obrotach nie gasło ale po zgaszeniu znowu słyszałem "chlubotanie" w zbiorniku paliwa, które słychać po zgaśnięciu auta podczas jazdy. Na jutro jestem umówiony z elektrykiem z fiata ale po pierwsze nie wiem czy tam dojadę, po drugie gdyby było zwarcie to raczej padała by wcześniej i po prostu się spaliła a nie z niewidomych przyczyn raz na jakiś czas zamiast pompować paliwo "robić jacuzzi" w baku.
[ Dodano: 2009-07-22, 22:11 ] Wszystko wskazuje na to, że winny był przytkany zaworek powrotu paliwa w pompie paliwa. Po wyciągnięciu pompy i dmuchnięciu w celu sprawdzenia czy zaworek działa wszystko zaczęło dobrze chodzić. Pytanie na jak długo.
Chyba jednak to nie zaworek bo dmuchnięcie pomogło na kilka baków i znowu auto zaczęło gasnąć i to już przy 3/4 baku. Zamiast wiercić w koszu 2 dziury jak radził mi mechanik z fiata wyjąłem zawór powrotu paliwa w bo miałoby to ten sam skutek a nie chce tracić ewentualnej gwarancji. No i pomogło na dojechałem do 1/4, zalałem do pełna i po przejechaniu 250km auto zagasło. Sam już nie wiem co o tym myśleć. Pompa paliwa albo się wyłącza albo albo zapowietrza i ciężko powiedzieć dlaczego Być może błędnie odrzucam usterkę elektryczną bo wydaje mi się, że nie byłaby ona zależna od ilości paliwa w baku. Zawsze istnieje możliwość kupić nowy wkład włożyć do starego kosza i tą na gwarancje być może po prostu mam pecha i trafiłem na felerną.
A nie wiesza Ci się przypadkiem paliwo w baku? czy odpowietrznik jest drożny?
No i niestety ale to nie odpowietrzenie. Bo bez odpowietrzenia przejechał 300km a nie 250km. Sam już nie mam nawet pół pomysły co to może być a na fiacie to chyba wiedzą jeszcze mniej niż ja więc super Jakby ktoś miał jakiś pomysł to bardzo proszę o podzielenie się nim.
Hm musi być jakas przyczyna że pompy tak padają ... nic nie dzieje się bez powodu, raz może paść ale nie dwie w krótkim czasie.
Po wymianie pompy na używaną łącznie z nowymi szybkozłączkami (bo całe przewody to koszt ponad 300zł) na razie jeździ. Zastanawiam się wykonaniem kompletnego czyszczenia układu paliwowo-wtryskowego podobno firma Liqui Moly ma specjalne maszynki które odświeżają cały układ i regenerują wtryski. Kiedyś nawet opisywali to w AŚ i bardzo zachwalali ale tam prawie wszystko chwalą co niemało kosztuje więc ktoś już się z tym spotkał, może przy tym pracował albo wykonywał to w swoim aucie?
[ Dodano: 2009-08-24, 10:58 ]
ciśnienie ze wstępnej pompy paliwa Ta w baku, Zembowicz pisze że 0,05MPa.
Ta w baku, Zembowicz pisze że 0,05MPa.
No to moja ma 1,5 bara, czyli 0,15MPa :/ Wiec albo jest za mocna albo jakiś błędne dane.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plfisis2.htw.pl
|
|