|
na ratunek
Union Chocolate. |
przyjechało pogotowie ratunkowe i rzuciło mu koło gumowe
makabreska. dwa wersy, ale mówią wszystko o nędzy naszej służby zdrowia. a co byś powiedziała peanno, gdyby jeszcze bardziej, dla wzmocnienia przenieść "koło gumowe" do oddzielnego wersu?
może i tak, ale mu pasuje na końcu wersu?
Według mnie - jak najbardziej. Na pewno znasz fraszki Sztaudyngera. On często stosował dla wzmocnienia wymowy zakończenia tego typu przerzutnie. Oczywiście decyzja jest Twoja
Znam i uwielbiam, ale to się ma nijak do mojej pewności siebie. Dzięki:)
Zatem, jeśli Jacek albo Tomek stwierdzą, że źle Ci doradziłam, powrócisz do poprzedniego zapisu.
Beatko, nie sądzę, żeby się z Tobą nie zgodzili:)
Ze mną można się nie zgadzać Choć pozornie peanno "wyglądam" jak tyranozaurus, zyskuję gdy mnie się bardzo chce poznać bliżej i wyrabia sobie zdanie osobiście
Beatko, net cholernie przekłamuje emocję. Ja tu z taką nieśmiałością i niepewnością, a jak po napisaniu czytam, wychodzi, że z butą...baddzo chcę bliżej.. i również polecam "swoje podwórze'
Ja jestem na "tak" w sprawie tej właśnie fraszki. A ponieważ pozostali modowie mają sesję, muszę jak Zosia Samosia przenieść sama do Mirażu.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plfisis2.htw.pl
|
|