| |
kapelusz do rymu
Union Chocolate. |
po com cię czytał panie Julianie
po coś głupiego rozkochał w poezji
tej przestarzałej bo rymowanej
tej w dobrym rytmie więc bez finezji
po coś pisał te Kwiaty i Bale
tak głęboko słowami pod żebra
że dla innych czasu nie miałem
a jak miałem to mogłem ich nie znać
po co ciebie wydali Krzysztofie
z tą młodością nieludzko dojrzałą
że po każdym wersie czy strofie
wciąż durnego mi życia za mało
i wciąż szukam radości w melodii
codziennego zadość czynienia
dla nie moich przewinień i zbrodni
z nie mojego na sercu kamienia
choć niewiele znam wierszy na pamięć
wszystkie tętnią we mnie i żyją
więc dziękuję Krzysztofie Julianie
za tę miłość do rytmu i rymu
za prostego słowa niezwykłość
za niezwykłą słowa prostotę
cóż że rymom się dawno przekwitło
skoro mają swojego idiotę
mają swojego idiotę
mają, mają i to całkiem nie małego
Grzesiu, oczywiście żartuję. Nie przepadam za rymowanymi wierszami, lecz Twoje wyjątkowo mi się podobają. Chyba dlatego, że są na ciekawe tematy. Potrafisz rządzić słowami. Słuchają się Ciebie i wydobywasz z nich to, co jest potrzebne, by przekaz był dobry.
Myślę, że nie jednego idiotę. Ja dołączam i zaczynamy tworzyć szereg. A może w dobie poezji awangardowej budzi się w nas tęsknota do tej prostoty i rytmu sprzed lat.
Bardzo podobają mi się ostatnie cztery wersy:
cóż że rymom się dawno przekwitło To jedyny zarzut wobec tego tekstu. To zdecydowanie nieprawda. Powstają teraz naprawdę dobre wiersze, w których sztuka rymotwórcza, bo sztuką nazywać ją trzeba, pełni rolę konstytuanty kompozycyjnej, ba, i to jak pełni! Fakt, że metryka straciła na popularności w epoce, bądź co bądź, wiersza wolnego. Myślę, że rymy zaczęły podupadać już od czasów tonizmu polskiego, czyli od Kasprowicza. Potem mieliśmy wielki zryw, po to żeby znów wszystko ucichło. Zastanawiam się tylko, kiedy era wierszy opartych na kunszcie warsztatowym powróci, a powróci Grzesiu.
szkoda że tego nie dożyję:(
to wcale nie jest pewne;)
oj Jacku... to jedno jest pewne: każdy musi umrzeć
Lecz poezja pozostanie. Ktoś nas będzie czytał ;)
Całe szczęście, że mają swojego idiotę. Nie wierzę też, że się przekwitło. Z pewnością nie wiosną. A mnie się podoba i już. Pozdrawiam serdecznie.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plfisis2.htw.pl
|
|
