|
jest szansa na 49% znizki na SKM!!!
Union Chocolate. |
Witam wszystkich!
Jesli chcecie jezdzic pociagami z 49% znizka a nie z 37% tak jak do tej pory to wybierzcie sie do "Bratniaka" i zlozcie swoj podpis w pokoju 214 lub 215. Potrzebujemy 100 000 takich podpisow i sadze ze nie powinno byc z tym problemow. Termin zbierania to koniec lutego, ale zalatwcie to w miare szybko.
wiecej info na stronie SSPG http://www.samstud.pg.gda...Hash=1ca9081248
U nas DS-ie juz chodzil gosc i zbieral. Niepowiem - ucieszylem sie i mam nadzieje, ze sie uda.
fajnie by bylo bo z wejherowa to trza troche bulic
Shuger, no ja terz bym wiecej na piwko mial gdyby byla taka ciekawsza znizka, dla tego jutro po projekcie proponuje podr?z do bratniaka....
podpisalem.
Co to? jakas petycja? niech bedzie... podpisze.
wiec i ja podpisalem
podpisalem wiec i ja podpisalem
wiedzieliscie o tym i nie daliscie znac???? no wiecie????? to ja sie tego dowiedzialem tak przypadkiem.... ale jestescie hamy, nie dzielicie sie pomyslem....
ja bym chcial taka ulge z fizy..
mlody, przeciez byl o tym post na forum... no co Ty... nei wyglupiaj sie... i idz do konta... zamknij za soba drzwi najlepiej z tamtej nie tej strony... czy wyrazilem sie jasno? toc dopiero 11, nawet nie a ja juz pierdole.. .glupoty...
Mlode Pisiory nie chca znizek dla student?w
Ja tez jestem przeciwko. Dlatego nie podpisalem. Argumenty Forum Mlodych PiS i Mlodych Libertarian sa jak najbardziej przekonujace. Jest taka piekna zasada: kazdy placi za siebie. Aktualnie obowiazuje zasada: kazdy kto ma jakiekolwiek pieniadze wplaca przymusowo na wybrane potrzeby wybranych grup spolecznych haracz, od ktorego potracana jest marza na rzecz urzedasow i ich biurew. Moznaby ta zasade jeszcze rozbudowac, ale napotyka sie na nieskonczona ilosc problemow.
turcio.... ja terz twierdze ze kazdy socjal odbija sie na podatkach dla tego nie popieram og?lnie r?znych bzdet?w, ale piorac pod uwage ze na mieszieczne i tak masz znizke 49% to spokonjnie stwierdzam ze to nic w por?wnaniu z ty co idzie na r?wnie bzdeciaste becikowe, 13'nastki i 14'nastki dla g?rnik?w i jeszce kilka innych takich....
Ja wam powiem tak... zalozenia liberalnej ekonomii sa moze i w teorii sluszne, ze kazdy placi za siebie... ale mamy demokracje. w demokracji te zasady i tak nie maja szans na realizacje: tu podatnicy placa jak najwiecej, a zyskuja ci, kt?rzy najglosniej domagaja sie swego. Ze my, jako studenci placimy malo podatk?w, zas z budzetu dostajemy duzo, to w kr?tkiej perspektywie czasowej bardzo nam sie to oplaca... ale nie o tym.
Argumentacja Mlodych Libertarian jest ideologicznie po 3kroc sluszna, ale pod warunkiem spelnienia innych ich zalozen. W sytuacji panstwa socjalistyczno-demokratycznego odmawianie brania ze "wsp?lnej kasy" jest postawa glupia. Wy nie wezmiecie, to wezma na przyklad g?rnicy, albo inna grupa, kt?ra bedzie dostatecznie glosno budzetowej kasy sie domagac. Prywatyzacji kolei i tak nie bedzie, obnizki podatk?w tez, wiec niebranie kasy dla ideologicznego samego niebrania kasy jest IMO debilizmem.
Takze jako antysocjalista popieram ten z gruntu socjalistyczny pomysl.
Takze koronny argument:" bo po skonczeniu studi?w wielokrotnie wiecej zaplacimy w podniesionych na ten cel podatkach" jest logicznie sp?jny i ekonomicznie sluszny, ale w warunkach panstwa... ze sie tak wyraze... normalnego. W III RP podatki i tak podniesione beda, jedyne pytanie, to "na co pieniadze z podwyzki zostana wydane". A znizka na bilety jest opcjalepsza niz g?rnicze czternastki lub dofinansowanie "informatyzacji instytucji rzadowych" przes firmy krewnych i znajomych kr?lika.
Maciej, cholera - dobrze godosz. Zazwyczaj zyskuja ci, co najglosniej krzycza, a my tak mozemy caly czas. Najpier jako studenci, a potem jako informatycy . Tu jestesmy do przodu.
A powaznie, to nasz rzad nigdy nie potrafil zagospodarowac kasy, kt?ra mial (tak, czasami mial). Zawsze dostawalo sie urzedasom i najglosniejszej grupie nacisku. Zauwaz na ten przyklad jak stoja nauczyciele. Zadko kiedy sie wychylaja, wiec pensje maja, jakie maja. Lekarze wrzeszcza i przynajmniej sie im obiecuje, ale teraz akurat jest czas, kiedy kasy nimo. W sumie, to zaczelo sie od zrzeczenia odszkodowan od CALYCH Niemiec (w skutek nieudolonosci naszych prawnik?w), zamiast tylko od czesci "bratniej". Drugim cholernym bledem bylo odwolanie Balcerowicza (Lepper, jako najwiekszy krzykacz dopial swego), a potem to bledy sie mnozyly niczym CodeRed, czy nimdA. Dziura powstal, zatkac jej nie potrafia. Teraz PiS ze swoim "tanim panstwem" - czyli znowu g?wno, bo jak na razie urzedas?w tylko przybylo. Kasa bylaby na wszystko, jakby wypierdzielic Senat i zredukowac biurokracje, ale tego nie zrobia z dwu powod?w: #1 nie potrafia #2 nie chca (po tam sie zarabia Senat jest u nas, moim zdaniem, bezuzyteczny, ale emerytowani poslowie widza w tym zr?dlo kasy).
Og?lnie, kto by nie rzadzil, to jest zle. Zawsze jest kupa ludzi niekompetentnych, kt?rzy chca tylko zarobic. Jak ktos ma duzo kasy, to dostanie jeszcze wiecej, a jak malo, to jeszcze mu zabiora. Dlatego trzeba upominac sie, ze to nam sie nalezy. Jako studenci stanowimy przyszla inteligencje tego kraju. Tylko trzeba miec jakies warunki by sie ta inteligencja stac ...
wiece jak to jest w zyciu? albo godzicie sie zeby inni mieli lepiej albo sami macie wygodnie. czasem wystarczy groznie powiedziec "teraz my" i juz sie wygrywa. (dzisiejsze wpakowanie sie grupy 3 na konsultacje u pani N bez kolejki. nawet nikt nie zauwazyl)
I to jest sedno sprawy. Kazdy musi walczyc o swoje, bo ci, co walcza czesto wygrywaja, a ci, co nie walcza tylko narzekaja, ze ci, co walcza maja lepiej od nich. (Fuck, zakrecilem nieco)
Rodzi sie pytanie czy faktycznie wydzieranie zagrabionych przez panstwo pieniedzy ma polegac na inicjowaniu nowych przywilejow. Rozumiem, ze sie zdobywa np. stypendium socjalne w obecnej sytuacji. Ale nie rozumiem dlaczego mialbym podpisywac sie pod petycja celem wprowadzenia jakichs nowych doplat.
Podatki moze i wzrosna ale pytanie tylko o ile? Jak sie nie przeforsuje pomyslu z ulgami na bilety to bedzie sie o te pieniadze do przodu. Poza tym taka petycja jest szkodliwa dla ludzi w sensie dydaktycznym. Od mlodych lat sie ucza ze maja wszystko "za darmo".
Maciej, cholera - dobrze godosz. (...)
tu sie zgodze
najpierw poogladajcie TV i poczytajcie gazety zanim bedziecie sie wypowiadac kto kogo wywalil i kto jest kim i kto rzadzi.
podatki nie wzrosna od glupiej ulgi. poza tym jesli nawet to dla wszystkich wzrosna i o bardzo malo, zeby sie zlozyc dla kilku co chca jezdzic taniej i ci ostatni nie odczuja wzrostu podatku bo bedzie im wychodzic taniej przez ulge.
"Poza tym taka petycja jest szkodliwa dla ludzi w sensie dydaktycznym. Od mlodych lat sie ucza ze maja wszystko za darmo."
no i co. ja wchodze biore to po co przyszedlem i wychodze. jest mozliwosc wprowadzenia ulgi wiec korzystajcie. i tak wszyscy wyjedziemy. niech se tu prawo rozwalaja jak chca.
ja jestem troche bardziej neutralny bo jezdze kolejkami i mam znizke 80% z racji rodziny w SKM (taaak! place 20%) i mnie te ulgi nie obejmuja.
najpierw poogladajcie TV i poczytajcie gazety TV klamie, gazety klamia.... serio.
A skad ten kapitalizm wezmiesz?? wot upeerowiec sie znalazl.
Zaraz zaczniemy na siebie przez to skakac. Atmosfera robi sie niemila. Powiedzmy wiec, ze jestem tu i teraz, bo korzysci odczuje tu i teraz. Martwic sie bede, jak B?g da, za 5 lat, A do tego czasu, to jeszcze minimum jedne wybory nas czekaja.
A skad ten kapitalizm wezmiesz?? wot upeerowiec sie znalazl. np przez niepopierani takich pomyslow upr fajna partia tylko zbyt socjalistyczna ;) no ale na bezrybiu...
Slither, za piec lat to bedziesz psioczyl ze trzeba placic na znizki dla tych lewusow studentow
Trudno, ale to nie teraz Beda p?ki co kr?tkowzrocznym podpisalem. A za 5 lat ... bede sie martwil, jak dozyje (jak mnie na poligonie nie zastrzela). Wlasnie tak sobie pomyslalem. Za kilka tygodni i tak bede jezdzil za darmo na "zolnierskim" ;P
Jak by ktos nie zauwazyl to na miecha na skm juz jest 49% znizki dla student?w... na zkm nie wiem... ale chyba przeciez tez!! Wiec tu chodzi o 49% znizki na przejazdy jednorazowe, a skoro taki student dojezdza codziennie to ma miesieczny i placi polowe ceny biletu....
ciiiiiicho.... tu nie chodzi o merytoryczna dyskusje. tu toczy sie ostra walka polityczna.
wlasnie tez sie nad tym zastanawiam, o co tyle szumu. Przeciez to zaledwie 12% r?znicy w biletach jednorazowych.
C?z -> mnie sie miesieczny nie opyla. Wyszlo by mi 66 zeta, a tak wydja niecale 50 zazwyczaj. Kilka zlociszy m?glbym zaoszczedzic.
wafcio, przy normalnej jezdzie (czyli tyko z i na PG), to u mnie tylko 6 zl. Ale w koncu czlowiek chce zyc (student tym bardziej).
Co by nie bylo SKM w sumie nie jest drogie. Jak ktos jezdzi PKS, to wie, czym jest drozyzna. I tam by sie znizki przydaly, bo aktualnie nie ma dla nas kompletnie zadnych.
Jak bedziesz zarabial pare(nascie) tys za miecha po skonczeniu eti to pksa bedziesz tylko mijal swoja limo No a teraz to rzeczywiscie troche to trzepie po kieszeni a tu tacy jakcys mlodzi z g?wna (tzn z pisu) chca aby placic 100% ceny...
ciiiiiicho.... tu nie chodzi o merytoryczna dyskusje. tu toczy sie ostra walka polityczna.
no nie przesadzaj
wafcio, przy normalnej jezdzie (czyli tyko z i na PG), to u mnie tylko 6 zl. Ale w koncu czlowiek chce zyc (student tym bardziej).
Co by nie bylo SKM w sumie nie jest drogie. Jak ktos jezdzi PKS, to wie, czym jest drozyzna. I tam by sie znizki przydaly, bo aktualnie nie ma dla nas kompletnie zadnych.
no wlasnie.... w wakacje to ja wydaje chyab 1/3 tego co wydaje w czasie roku... i to nei na piwo, bo plywam jako kadra na obozach to nie moge sie zalac w trupa.... wlasnie na dojazdy, gl?wnie PKS'ami.... nam na eti to nie robi, ale juz np patrzac na kumpla z Arch to oni maja od czasu plenery i tam trzeba wydac kase zeby dojechac, kumpela z oceanografii na UG tez nazeka na to ze musi od czasu do czasu wydawac kase na dojazd do szczecina bo z tamtad gl?wnie pyplywaja ich ststki na badania a to jen potrzebne do studi?w.... sa kierunki kt?re MUSZA ladowac kase zeby sie uczyc.... owszem, jestem przeciwnikiem swiadczen socjalnych, z tym ze w edukacje nalezy inwestowac - i w uczelnie i w ulatwienie studiowania....
Korzen1 napisal/a: ciiiiiicho.... tu nie chodzi o merytoryczna dyskusje. tu toczy sie ostra walka polityczna.
no nie przesadzaj
ej ja tego nie powiedzialem!! ;p
Jak ktos jezdzi PKS, to wie, czym jest drozyzna. I tam by sie znizki przydaly, bo aktualnie nie ma dla nas kompletnie zadnych.
Hmm... Z tego co ja wiem, to legitymacja studencka uprawnia do ulgi na przejazdy autobusami PKS, chyba ze od grudnia cos sie zmienilo.
Niestety, nigdy nie widzialem ulgi studenckiej w wykazie ulg PKS. Kierowcy nie maja takiej opcji w swoich kasach.
ooo mam lepszy pomysl zbierajmy podpisy na znizke na paliwo dla student?w Wtedy by sie pewnie caly nar?d rzucil do studiowania
ej ja tego nie powiedzialem!! ;p hehe, nie da sie ukryc, sora
http://video.google.pl/ur...7VbqJ42DGZSKU9A TRZEBA BYLO GLOSOWAC NA FERDKA, A NIE TERAZ PLACZECIE!!!
Rush, ale co my mozemy teraz zrobic? Polska od dlugiego czasu jest zrodlem dochod?w... ale ni obywateli.... a obcokrajowc?w i polityk?w... kt?rym daleko jest do stwierdzenia "patriota"... dlaczego tak pisze? bo okradac swojego kraju sam bym nie potrafil... a oni robia to bez najmniejszych skrupul?w...
Jak sie to ma do znizek...
minus: gdyby znizki wprowadzono, podatki powiedzmy wzroslyby, a to daloby kolejna okazje, do zabawy w magika.... czyli znikania kasy....
plus: teoretycznie pownieniem miec to w dupie, bo przeciez podatki i tak placc trzeba, a p?ki ejszcze ni pracuje, o tym nie mysle... r?znica w cenie biletu PKP bedzie na pewno... i to odczuje co najmniej raz w tygodniu.. gdzie zaoszczedze 8 zl, co stanowi 4 piwa... student piwo pic musi...
jednak realnie rzecz biorac szczerze watpie, zeby "Mlode Pisiory" cos wsk?raly...
Niestety, nigdy nie widzialem ulgi studenckiej w wykazie ulg PKS. Kierowcy nie maja takiej opcji w swoich kasach.
Maja. Wchodzisz do autobusu, pytasz czy jest ulga studencka, slyszysz ze jest, pokazujesz legitymacje i wtedy np z Elblaga placisz 8zl a nie 12. Wystarczy popytac, a nie zakladac z g?ry ze nie ma.
W PKS Wejherowo niestety nie ma. Jest dokladny wykaz ulg. Wiem tylko, ze szkolne i studenckie mozna dostac na miesieczny. Na jednorazowe nie przyznaja. (Brak na wykazie, a kierowca pierwsze slyszy...)
No to macie skorumpowany PKS. Z tego co nawet w necie szukalam, to w bardzo wielu miejscowosciach ( a przynajmniej w wiekszosci wiekszych miast) ulgo sa. MAsz pecha po prostu.
Powinni to wszystko uregulowac konkretnymi przepisami, zeby nie bylo samowolki, ze tam ulgi sa, a gdzie indziej ich nie ma...
a moze trzeba kierowce uswiadomic ?
Kierowca ma przy kasie wykaz. Na tym wykazie sa wszystkie ulgi wraz z nazwami i kodami, ajkie musi w kase wbic i wysokoscia ulgi. Tak, jak kiedys byla tam nawet ulga nauczycielska, tak teraz sektor edukacyjny wog?le nie istnie. Ja tam sie moge z nim kl?cic, ale on ma papier, kt?rego musi sie trzymac. Pamietajcie, PKS jest sprywatyzowany, wiec kontrola ze strony rzadu jest mniejsza. Nie wiem, czy moga nakazac stosowanie ulg...
olga, to w taki razie moze zalezy od pks'u..... w gizycku koles mnie za o pytanie prawie zjebal twierdzac ze nie ma zadnych znizek itp...
tez znam pksy bez ulg. to wcale nie jest kwestia skorumpowania.
w czluchowie... powiat, z kt?ego pochodze takze nie ma ulg... to moze ten Twoj PKS skorumpowany :D przez student?w
Na PKS nie ma ulg....
[ Dodano: 2007-01-30, 18:34 ]
yarpo.... przeciez Czluch?w i Zlot?w to jeden PKS :D
a i tak te tansze bilety wyjda taniej niz bilety na kino, teatr i pensyjka 1000zl dla rodzin spelniajacych wymagania PiSiorskiejo wersji rodziny
Widocznie pisiorki wola zeby bylo wiecej nieudacznik?w niz student?w. Im wiecej ludzi wyksztalconych, tym pis ma mniejszy elektorat.
Swoja droga to bezsens z tymi PKSami:/ Bylam pewna, ze mimo prywatyzacji obowiazuja ich jakies odg?rne przepisy, ze ulgi sa wszedzie albo ich nie ma, a tu sie okazuje totalna samowolka. Burdel totalny mamy w tym kraju...
pksy sobie w kulki leca, to prawda... dochodzi do tego ze jak wracam z dzialki to jak mam odlozone ostatnie grosze , to musze patrzec jaki pks jedzie, bo na tej samej trasie jezdza autobusy z Chojnic jak i z Bydgoszczy, tylko te 1 nie maja zadnych ulg, a te drugie maja ...
co do pisu i tego pomyslu z wielodzietnymi rodzinami ... pomysl na tym poziomie co becikowe - kto zdecyduje sie na 6ke dzieci tylko dla 1000zl? i to tylko z pracujacym 1 rodzicem ... przeciez to jest jakas paranoja, jak w kraju gdzie zarobki sa bardzo niskie 1 osoba ma utrzymac 8 osobowa rodzine ? o_0 imo takie zapomogi tylko uszczuplaja budzet panstwa, a nic nie pomagaja jesli chodzi o wzrost demograficzny... przede wszystkim ludzie nie chca rodzic dzieci bo maja niepewna sytuacje materialna i na rynku pracy ...
jeszcze 1 sprawa... ciekawe ktory z poslow (ktorzy zyja jednak na 'troche' wyzszym poziomie niz 'przecietny' polak) ma 4+ dzieci i zone w kuchni?
no pomysl zeby walczyc z nizem jest dobry, ale juz mozna to zalatwic poprzez organizowanie przedszkoli, pomoce naukowe do szkoly itp.... przeciez zazwytczaj wielodzietna rodzina to sporo dzieciak?w, i pok?j z kuchnia, oni sie tam gniezdza itp....
tylko to jest za socjalne....
Kiedys LPR mialo pomysl, zeby kazdej niepracujacej (czyt. "PRACUJACEJ" w domu i wychowujacej dzieci) wyplacac z budzetu pensje 2100zl/mies Jakby to wprowadzili, to ja mam w dupie ulgi dla student?w, rzucam studia, zakladam rodzine, rodze dzieci i mam forse za nic;P Ale widac pis jest odrobine mniej populistyczny niz lpr.
ja mam jeszcze bardziej populistyczny pomysl ... obiecalbym ze wyplace 2100zl WSZYSTKIM ... a towary bym importowal, uslugami zajmowaliby sie przybysze ze wschodu, ktorych oczywiscie bym oplacal ... zaden polak o nic by sie nie musial martwic ... a dziura budzetowa? eee byla jest i bedzie moze kiedys ktos cos na nia wymysli
bek0n na prezydenta!
no pomysl zeby walczyc z nizem jest dobry, ale juz mozna to zalatwic poprzez organizowanie przedszkoli, pomoce naukowe do szkoly itp.... Albo wprowadzic kapitalizm, a tak to sie w nieskonczonosc zwalcza socjalistyczne problemy socjalistycznymi metodami.
Zamykam ta dyskusje.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plfisis2.htw.pl
|
|