ďťż

Witam, dzis jadac sobie trasa zaobserowałem, ze podczas jazdy przy pokretle na maxa ciepło wylatuje powietrze ciepłe ale az tak... po zahamowaniu na swiatłach zaczyna leciec zimne powietrze... Czy to wina termostatu?? Czy moze zapowietrzony układ?? Juz raz go odpowietrzałem jakis czas temu ale czy znów mógł sie zapowietrzyc sam;/??


a masz odpowiedni poziom płynu chłodzącego?
No niedawno płynu dolewałem, sprawdze co sie tam dzieje ale duzych raczej ubytków chyba nie bedzie...
ja mam taki problem,że ogólnie słabo grzeje nawet na full i bardzo długo się nagrzewa akurat zima przyszła więc nie jest ciekawie. Dodam,że niedawno wymieniałem płyn chłodniczy i dodatkowo nalałem za dużo



ja mam taki problem,że ogólnie słabo grzeje nawet na full i bardzo długo się nagrzewa akurat zima przyszła więc nie jest ciekawie. Dodam,że niedawno wymieniałem płyn chłodniczy i dodatkowo nalałem za dużo

Możliwe że masz termostat do wymiany , a co do za dużej ilości płynu w zbiorniczku to go możesz odlać za pomocą strzykawki


Możliwe że masz termostat do wymiany , a co do za dużej ilości płynu w zbiorniczku to go możesz odlać za pomocą strzykawki

jak to sprawdzić na 100%? a może to zapowietrzony układ?
Jak sprawdzić termostat rada jest jedna i bardzo prosta wymontuj go wsadz do zimnej wody następnie do gorącej wody i obserwuj bimetal jak się przemieszcza jest ok jeśli nie jest trup
ja mam podobnie...ustawiam pokretlo na HI leci gorace powietrze za 10 minut wieje zimne, ustawie na 22 leci gorace zaraz leci jakbym ustawil na LO i tez nie wiem co z tym fantem zrobic. Do tego jak wlacze nawiem na czlowieka to z nawiewo od kierowcy leci zimne , od pasazera gorace CO z tym moze byc?? Tez termostat?? Plych chlodzacy mam na MAX
hmmm ciekawe, ciekawe...
Nasuwa mi sie pytanie czy nie przez te mrozy tak autko moje sie zachowywało?? Dziś juz troszke cieplej i grzało, nie az tak mocno(kreska temp plynu cvhłodniczego dochodzi mi do połowy, nawet troszke wyzej) wiec teoretycznie powinno grzać w miare mocno czy sie myle???? Co do samego nagrzewania patrzac na wskazówki to po przejechaniu około 5-10km kreska zaczyna sie dzwigac i dochodzi do połowy...
Sam juz niewiem, czy brac sie za termostat czy po prostu poczekac, moze felerny był plyn chłodniczy??
Panowie jeżeli termostat jest sprawny to do momentu osiągnięcia temperatury przy której zaczyna się on otwierać,wąż idący od termostatu do chłodnicy musi być zimny.Przy samym termostacie może być ciepławy,ale przy chłodnicy ma być już zimny.
U mnie termostat otwiera się gdzieś przy 80 z hakiem i wtedy dopiero jest puszczany gorący płyn na chłodnicę.
Wszystko sie zgadza ale chce odgadnac ta zagadke z mojego samochodu. Dzis jechałem troszke dluzsza trase to po nagrzaniu leciało powietrze w miare ciepłe, w pewnym momencie letnie, dałem na zimno, potem ciepło i znow cos zaczeło leciec.... Czy to na pewno wina termostatu czy moze jest tylko brudem zawalony albo cos????

Wszystko sie zgadza ale chce odgadnac ta zagadke z mojego samochodu. Dzis jechałem troszke dluzsza trase to po nagrzaniu leciało powietrze w miare ciepłe, w pewnym momencie letnie, dałem na zimno, potem ciepło i znow cos zaczeło leciec.... Czy to na pewno wina termostatu czy moze jest tylko brudem zawalony albo cos????

Termostat do wymiany
Dzisiaj wymieniłem termostat i co dalej, okazało sie, ze coś niewiem jak to nazwac nie przepuszcza płynu dalej. Otóż za termostatem a przed nagrzewnica jest takie cos zeliwne chyba, gdzie sa trzy czujniki, wydaje mi sie, ze to jest do wstepnego podgrzewania płynu zaraz po zapaleniu samochodu czy tez do regulacji temp dmuchawy(w swoim samochodzie mam opcje a AUTO). Wyglada na to, ze zostało to zacisniete, zabrudzone i nie przepuszcza płynu dalej i na tym własnie urządzonku zatrzymuje sie plyn, czyli doporowadzajacy jest ciepły, za tym letni...
Moze ktos wie jak to cos sie nazywa:)??
To i ja się podepnę do tematu.
Ostatnio wymieniałem rozrząd i od tego czasu w układzie chłodzenia pojawia się powietrze.
Wygląda to tak że do puki jadę jest ok temperatura ponad drugą kreskę i ogrzewanie jest ok,jak stanę w korku to strzałka wędruje na ponad połowę skali i stoi tak jakiś czas,słychać jak włączają się wentylatory.Po kilku załączeniach wentylatorów strzałka wędruje na czerwone pole.Gaszę autko otwieram maskę popuszczam korek od zbiorniczka i zaczyna przybywać płynu .Zbiorniczek wypełnia się na maxa czekam chwilkę odkręcam go całkowicie ,płyn już nie rośnie tylko słychać bulgotanie i płyn opada do normalnego poziomu.Odpowietrzam jeszcze chłodnicę tą małą plastikową śrubką ,płyn jeszcze troszkę opada i można jechać dalej.Dzisiaj podmieniłem termostat ale to nic nie dało .
Nie mam już pomysłów więc liczę na waszą pomoc.
Z góry dzięki.
Takie objawy wskazują niby na wydmuchaną uszczelkę pod głowicą. Ja tak miałem kiedyś w Volkswagenie i w korku też płyn rósł tyle tylko, że go wywalało z chłodnicy. A jak jedziesz cały czas to temperatura jest normalnie, nie rośnie na czerwone pole??
do puki jadę jest wszystko ok ,jak cisnę ostro to troszkę rośnie ale nie znacznie i jak zwalniam wraca do normy

[ Dodano: 2010-02-25, 21:03 ]
również się podczepię do tematu. w mojej maryśce objaw jest trochę inny, przy prędkości około 125-130 km/h temperatura jest idealna jak przekroczę o jakieś 5-10km/h 130 to zaczyna mi podchodzić nad połowę lecz tak pomiędzy tą następną kreskę. Jak jadę do 110 km/h temperatura zaś jest pomiędzy połową a tą kreską przed, lecz powietrze leci w zależności od nastawienia ciepłe bądź zimne. czy ktoś może wie co to może być, bo dla mnie to jest rebus, bo jak by był termostat walnięty to nie leciało by ciepłe powietrze chyba co? z góry mówię ze płyn jest między min a max a no i odpowietrzałem tymi zaworkami na wężach zarówno tym z prawej jak i z lewej strony przy chłodnicy. z góry dziękuje za jakieś info
diablo, sprawdź uszczelkę pod głowicą. Najpewniej sprawdzisz ją wkręcając zamiast świecy końcówkę kompresora. Okręcasz korek zbiorniczka wyrównawczego, podajesz ciśnienie i nie powinno się nic w zbiorniczku pokazać jak się pojawią bąbelki to uszczelka strzelona.
Niestety w dieslu dostęp do świec jest trudny a ich okręcenie czasem problematyczne więc można sprawdzić "nabicie" przewodów gumowych. Na zimnym silniku powinny być dość, miękkie, na ciepłym twardsze ale powinny się poddać palcom, jeżeli nie jesteś w stanie ścisnąć przewodu chłodniczego (lub stawia duży opór) prawdopodobnie kompresja przedostaje się do układu chłodzenia.

lukq, miałem podobnie u mnie nie była to usterka mechaniczna, tylko winne zegary - pomogło przeczyszczenie kostek.
szela, czy mówimy Tu kolego o przeczyszczeniu kostek przy termostacie, czy przy liczniku z tyłu?
No i sprawa chyba się wyjaśniła,okazało się że jest problem z podłączeniem wentylatorów które chodzą tylko na wolnym biegu .Do puki było zimno to wystarczało do schłodzenia silnika a teraz niestety już nie .Szybki bieg wentylatorów załącza się u mnie na jakieś trzy czwarte skali ale tylko gdy odepnę przewody idące na te oporniki przy chłodnicy i zamienię przekaźniki.Pisałem o tym kiedyś na forum ale nie mogę zaleźć teraz tego tematu.Czas odwiedzić elektryka dam znać o postępach.
Witam wszystkich. Może ktoś będzie wiedział gdzie tkwi problem, a mianowicie. mam brave 1.2 16V steel z klima. jak ustawie pokrętło temperatury w dowolnej pozyccji( oprócz Lo i Hi) to daje najgorętszym powietrzem po prostu nie ma płynnej regulacji. Co to może być? Termostat mam wymieniony, czujnik temperatury. Poradzcie co to może być
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • fisis2.htw.pl


  •  

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

       
     
      Dziwna sprawa z ogrzewaniem
    Union Chocolate.