ďťż

jeśli wystarczyło by jedynie kochać
zrobilibyśmy z tego życia sen

mieszkam na ulicy wyludnionej z nadziei
gdzie geniusze biegają boso a pijacy
uśmiechają się do swoich kolorowych witraży

przez otwarte okno obserwuję gołębie
na połamanych ławkach odpoczywa kurz

właśnie kolejna szansa odjeżdża tramwajem
na który wczoraj i dziś nie zdążyłam

parkowe drzewa uparcie przekonują do życia
dla nich zawsze świeci słońce i pada deszcz
krople fontanny wystukują marzenia dzieci
grających śmiechem ze ścianami na przedmieściu

może tej zimy ktoś dokarmi małe ptaki klatkowe
obsiadujące brudne schody bez szans


zaczynasz spokojnym spojrzeniem, potem przy odjeżdżającym tramwaju kładziesz wszystko na szalę niepowodzeń i znowu wracasz do obrazu ulicy i kończysz lekkim zabarwieniem nadziei.
świetny wiersz. kolejny Twój świetny wiersz.
i mnie się podoba... nastrój rezygnacji podany bez wielkich nadmuchanych słów...

jeśli dostałbym zadanie zmienić kilka rzeczy - na siłę - w Twoim wierszu to odchudziłbym go o kilka wyrazów takich jak np. gdzie, na który, uparcie. Nie ubędzie nic na znaczeniu.

No i zaczynasz od 'bez nadziei' a kończysz 'bez szans'.
Niby pętla ale moim zdaniem - lekko zbędna. Ja bym usunął te ostanie 'bez szans'.

No i ewentualnie pomyślał nad substytutem dla 'brudne'.
Bo brudne schody czy brudne klatki są chyba dość oklepane.

Ale podkreślam, to takie szukanie na 'przyczepienie się'.

Ogólnie to jest niezły

pozdrawiam
su

jeśli wystarczyło by jedynie kochać
zrobilibyśmy z tego życia sen

W zdaniach przypuszczających by z czasownikami powinniśmy pisać łącznie. W tym przypadku poprawnie brzmi wystarczyłoby.
W zdaniu oznajmiającym możemy użyć słowa by oddzielnie poprzedzając je przecinkiem np:
jedynie kochanie wystarczyło, by uczynić z życia sens
I to moje jedyne ale.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • fisis2.htw.pl


  •  

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

       
     
      dzielnica
    Union Chocolate.