|
[alternator] alternator/ akumulator
Union Chocolate. |
Witam, jako, że na elektryce samochodowej za bardzo się nie znam i znaleźć coś nie mogę tego co szukam to poproszę o wasze odpowiedzi : w jaki sposób sprawdzić miernikiem elektrycznym jakie jest napięcie i jakie daje alternator ( mam na myśli co ustawić w mierniku i do czego przyłożyć czy do akumulatora czy do klem ) i czy na wyłączonym silniku czy na włączonym, i jakie powinny być prawidłowe wartości.
Miernik nastaw na voltomierz , pomiar na akumulatorze , przy wyłączonym silniku pokarze napięcie akumulatora , przy włączonym silniku napięcie ładowania alternatora , powinno być około 14,5 V - pewnie ktoś poda precyzyjniejszą wartość.
jak będzie powyżej 13 to też jeszcze tragedii nie ma. 14,5 to taki ideal ale naprawde wystarczy już 13,20 możesz sprawdzić też czy masz dobra mase alternatora. jedną stronę woltomierza przytykasz do + na akumulatorze a minusem dotykasz alternatora. i zobaczysz wtedy czy nie ma różnicy napięcia.
Pomiar najlepiej zrobić pod obciążeniem, mam na myśli włączone światła, ogrzewanie szyby,załączoną dmuchawę.
Napięcie ładowania sprawnego alternatora i regulatora napięcia powinno wynosić między 13,9 a 14,5 (na zaciskach "+" i "-" akumulatora). Napięcie poniżej lub powyżej tych wartości sugeruje uszkodzenie w układzie ładowania i jest "niezdrowe" dla akumulatora i innych elementów wyposażenia elektrycznego.
Madaw, nie zgodze sie z tobą owszem większe to ok ale 13,2 nie jest tragedią. a co do włączonych różnych odbiorników to najpierw sprawdź na wyłączonym wszystkim a potem włącz sobie światełka i jak nie spadnie poniżej 13,2 to jest gitara
[ Dodano: 2010-03-07, 19:01 ]
dzięki za odpowiedzi, pomierzyłem i wyszły takie rzeczy : akumulator na wyłączonym silniku ma 12,49 V , na włączonym silniku bez obciążenia 13,96 V , ze światłami radiem i nawiewem 13,74 V , a ze wszystkim co się da jednocześnie włączyć to wyszło w przybliżeniu 12,93 V ( mijania, drogowe, przeciwmgłowe przednie, tylne, ogrzewanie szyby, radio, nawiew max, opuszczanie 2 szyb naraz , oświetlenie wnętrza i awaryjne ) a ampery wyglądają tak : wszystko wyłączone 0,04 A a z włączonym alarmem 0,05 A,duże to zużycie prądu ?? Wygląda na to, że akumulator ma już dość dodam, że ma ponad 6 lat i miał kiedyś 72 Ah ( bo po tym czasie to pewnie o wiele mniejszą pojemnością dysponuje) i czy jest jakiś sposób sprawdzenia rzeczywistej pojemności akumulatora jaką dysponuje poza stanem elektrolitu, który zbadałem aerometrem
ogółem jakbyś miał miernik do aku to byś sobie przemierzył ale zapewne nie masz takowego. do0,1 A jest jeszcze ok a dlaczego a dlatego że jak masz akumulator może rzędu 55-60Ah, i przy poborze nawet 0,1A strata po 50h wychodzi 5,0A tak więc nic złego się nie dzieje. śpij spokojnie. a jak masz problemy z odpalaniem to może faktycznie zainwestuj w aku bo po 6 latach to już ma prawo szwankować. tanie i dobre są Sakur'y
dzięki za odpowiedzi, pomierzyłem i wyszły takie rzeczy : akumulator na wyłączonym silniku ma 12,49 V , na włączonym silniku bez obciążenia 13,96 V , ze światłami radiem i nawiewem 13,74 V , a ze wszystkim co się da jednocześnie włączyć to wyszło w przybliżeniu 12,93 V ( mijania, drogowe, przeciwmgłowe przednie, tylne, ogrzewanie szyby, radio, nawiew max, opuszczanie 2 szyb naraz , oświetlenie wnętrza i awaryjne ) a ampery wyglądają tak : Jak na moje to tu jest jawnie uszkodzony regulator napięcia. Jeśli auto jest użytkowane na co dzień akumulator nie ma prawa zejść poniżej 12,5V na wyłączonym silniku. A ładowanie powinno być w granicach 14,2-14,4V. A przy włączonych odbiornikach może spaść NIEZNACZNIE! Jak spadnie poniżej 13,5V to już jest niedobrze!
weź pod uwagę że włączył wszystko nawet grzanie tylnej szyby co jest prądożerne bardzo. a znamionowe napięcie alternatora jakie jest?? 13 czy 12 V?? robiłem w elektryce długo i zapewniam że tu nie ma się co czepiać. a co do twojego pomysłu że to regulator to gdyby tak było to falowałoby napięcie albo coś innego się działo a skoro wraca po wyłączeniu tak wielu odbiorników do normy to może nie przesadzajmy to jest 6 letni aku więc też ma już ograniczone zasoby prądochłonności
[ Dodano: 2010-03-11, 22:47 ]
seth67, owszem, ale skoro robiłeś w elektryce długo (ja jestem elektrykiem z zawodu) to powinieneś wiedzieć, że zadaniem regulatora napięcia jest utrzymanie wytwarzanego napięcia na stałym poziomie. Oczywiście w pewnym stopniu jest to zależne od obciążenia altka i od obrotów silnika, ale to nie znaczy, że napięcie może spadać w tak oczywisty sposób, jak opisał to jurgen. Dla przykładu, w mojej Temperówce ładowanie wynosi 14,4V bez żadnych odbiorników. Po włączeniu świateł, ogrzewania szyb i lusterek, radia cd, radia cb, wycieraczek, awaryjnych i stopu mam... 14, 1V. W takiej starej Temprze jest to możliwe, a w Bravie nie?
Co fakt, akumulator zapewne też pozostawia wiele do życzenia. Powinien utrzymywać (na kilka godzin po ładowaniu) napięcie 12,6V, tymczasem spada poniżej 12,5V a to wskazuje z kolei na niedoładowanie bądź uszkodzenie akumulatora.
a o grzaniu tylnej szyby zapomniałeś a jest 2 co do prądożerności stworzeniem zaraz po rozruszniku. i będzie spadało napięci. ale skoro tak uważasz ja się nie będę kłócił. ja uważam że jest ok przy tylu odbiornikach i starym aku nawet najlepszy regulator nie wyrówna tego. jest skok napięcia ale jakby to był padnięty regulator to wogóle by nie ładował a tak jednak ładuje. ja swoje zdanie powiedziałem i nie mam nic do dodania.
a o grzaniu tylnej szyby zapomniałeś a jest 2 co do prądożerności stworzeniem zaraz po rozruszniku nie zapomniałem, nie doczytałeś
Uszkodzony regulator może powodować tak samo brak ładowania, skoki, jak i zbyt duże ładowanie. ale my tu mamy do czynienia z dobrym ładowaniem tyle że spada do 1V przy włączonych odbiornikach. ale nie tak żeby nie ładowało aku jest na granicy. zacząć trzeba od sprawdzenia stanu aku a potem mysleć co dalej. najlepiej wymienić regulator i dalej może być to samo zapominasz cały czas o 6 letnim aku. czy może nie zapominasz a uważasz że to nie ma znaczenia??
ale my tu mamy do czynienia z dobrym ładowaniem tyle że spada do 1V przy włączonych odbiornikach. ale nie tak żeby nie ładowało aku jest na granicy. zacząć trzeba od sprawdzenia stanu aku a potem mysleć co dalej. najlepiej wymienić regulator i dalej może być to samo zapominasz cały czas o 6 letnim aku. czy może nie zapominasz a uważasz że to nie ma znaczenia?? kolego, o czym Ty do mnie rozmawiasz? Jeśli chodzi o regulator napisałem to dla Twojej informacji, bo Ty z kolei twierdzisz, że regulator może być uszkodzony tylko na jeden sposób. Więc sprostowałem. Nie zapominam o aku, napisałem przecież, że prawdopodobne jest, że i on jest uszkodzony. Jak widzę, masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem.
nie czepiałbym sie regulatora nie sprawdziwszy najpierw aku ale skoro ty będąc elektrykiem wiesz to juz teraz i jesteś tego tak bardzo pewien to moę tylko powiedzieć: tak masz racje bije się w piersi wszystko co napisałeś jest prawdą i to na pewno regulator.
[ Dodano: 2010-03-12, 08:24 ]
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plfisis2.htw.pl
|
|