|
[alarm] Problem z syreną, a może jej brak ?
Union Chocolate. |
Witam! Mam alarm nie znanej firmy, ale to co wiem, że został on zamontowany w ASO Fiata niedługo po zakupie w 2000.r. Nie jest on oryginalny tzn. ten montowany w fabryce i dlatego nie wiem jak się nazywa. Otóż mam czujniki ruchu i wczoraj przez ok. 30 min alarm się uaktywnił, a powodem tego była mucha wewnątrz, ale syrena nie zawyła, jedynie kierunki migały. (powiadomił mnie o tym sąsiad) Jest to dość kłopotliwe, ponieważ na parkingu itp. kiedy uaktywni się alarm nie bardzo można do tego dojść, ponieważ spośród samochodów z daleka nie za bardzo widać migające kierunkowskazy (np. pod hipermarketem takim jak TESCO) Mam wiec pytania:
1. Jakiej formy jest ten alarm 2. I bardziej mnie interesujące w tej chwili, Gdzie jest syrena od tego alarmu?
Pozdrawiam
Jeśli nieoryginalny to niestety moze być tam zamontowane wszystko, dlatego też identyfikacji dokonasz chyba tylko i wyłacznie po przeczytaniu tego co pisze na centralce alarmu o ile bedzie wogóle opisana. A syrena będzie tam gdzie ją zamontowali ... czyli gdzieś pod maską albo w którymś nadkolu. Oryginalny alarm ma syrene w lewym nadkolu.
po pierwsze poszukaj po prostu pod maską syreny, najczęściej się ją pod maksę upycha w wolne miejsce np koło akumulatora czy gdzieś... potem sprawdź ją - pewno jest na 12V, jak masz szczęście to ma typowe kable - czarny-masa, czerwony-plus i po podłączeniu do akku powinna zawyć, jak nie wyje - uszkodzona; ew jest z wbudowanym akumulatorkiem i zawyje po odpięciu jej kabli; może sama syrenka padła np od syfu który naleciał i starczy inną podpiąć.. może przerwa na kablach... trudno coś powiedzieć jak nic więcej nie podasz
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plfisis2.htw.pl
|
|