| |
Zasady płacenia za usługi detektywistyczne
Union Chocolate. |
witam
właśnie przeczytałem reklamę agencji detektywistycznej która się ogłaszała na Forum, ze klient decyduje o ilości wywiadowców i ze ceny maja elastyczne. Czy to jest już cywilizowana norma raczej jak u mojego detektywa ze on dyktuje ceny a o kosztach klient dowiaduje sie dopiero gdy otrzymuje rozliczenie? Czy detektywi z reguły biorą zaliczkę? Jeżeli kafelkarz bierze zaliczkę to dowodzi ze nie ma pieniędzy i ze trzeba na niego uważać . Czy detektywi z reguły biorą zaliczkę?
pozdrawiam
Stawki godzinowe to tylko przykład i jeden ze sposobów rozliczenia z klientem, istnieje jeszcze ryczałt. W każdym przypadku klient powinien być informowany na bieżąco o przybliżonych kosztach, nigdy detektyw nie wie ile w rzeczywistości będzie realny koszt, można to określić po zakończeniu dnia pracy. Są realizacje do których nie da się jednoznacznie określić ilości godzin i kilometrów, wtedy stosuje się ryczałt np wywiad środowiskowy czy ustalenie majątku, itp. W takim wypadku jest ciężko udokumentować jakie prace zostały wykonane i pozostaje tylko zaufanie detektyw-klient. Ale na zaufanie detektyw pracuje latami. Rozliczenie jest najczęściej płatne z góry, pozwala to na zabezpieczenia biura detektywistycznego przed osobami które nie są chętne do płacenia.
WItam
no a ja dałem zaliczke bo nie wiedziałem ze mozna inaczej, ale mój detektyw to cwaniaczek.Jezeli detektyw mówi ze nie zna sie na sprawach rodzinnych a musiał KRiO zdawac na egzaminie i jeszcze reklamuje sie na swojej stronie ze zajmuje sie sprawami cywilnymi , to jak mozna inaczej okreslic takiego detektywa jak nie mianem oszusta?
Poza ty zapytałem detektywa o mozliwosc zdobycia numeru telefonu , a on ze to niemozliwe. To znów kłamstwo, w TV wypowiadał sie detektyw ze na rynku sa płyty z danymi telefonów komórkowych praktycznie wszystkich abonentów. Czy tak jest faktycznie?
pozdrawiam
Dodam, ze w przypadku moim , jezeli detektyw zakłąda i informuje klienta o tym ze raport jest po skonczonej sprawie to klient nie wie ze detektyw działa w złej wierze i doprowadza klienta do niekorzystnego rozporzadzania pieniedzmi klienta. Zamiast informacji do klienta ze koszty wzrosna nie płynie nic albo fałszywe informacje.
Istotne jest tylko to co jest na umowie klient-detektyw,
jeżeli klient podpisał "wyrażam zgodę na pokrycie dodatkowych kosztów realizacji", a takie były wykonane, klient jest zmuszony do uregulowania zaległości.
Ważne, aby czytać umowę i słuchać uważnie co mówi detektyw, zwykle detektywi podejmują próbę uzyskania pewnych informacji, ustaleń itp. lecz nie gwarantują pewnych wydarzeń czy czynności i tu właśnie klient podejmuje decyzje!
[ Dodano: 2010-03-27, 14:54 ]
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plfisis2.htw.pl
|
|
