ďťż

Mam bravke 1.4 z LPG.Na benzynie jest wszystko dobrze,ale coraz częściej się to zdarza
,a na gazie zaczynają się problemy.Czytałem podobne tematy, ale nadal nie wiem co się dzieje.
Odpalam na benzynie, dodaje lekko gazu,sam się przełacza na LPG.
Wolne obroty LPG niby dobre,ale co i raz tak na 1s.chodzi jakby na 3 cylindrach, poprostu niestabilnie.
Ruszam,jedynka dobrze,dwójka i dodanie gazu i szarpanie,jakieś lekkie strały.Rozbuja sie i trójka,po wciśnięciu mocno gazu żeby szybko się rozpędził też się dławi tak jak na dwójce.Jeśli naciskam na gaz powolutku wszystko jest dobrze.Na 4i5 biegu jest praktycznie dobrze, rzadko kiedy na 4 biegu się tak zdarza.Zapomniałem napisać że przy ruszaniu muszę go lekko przygazowć, żeby puścić sprzęgło przy wyższych obrotach bo inaczej zadławi się i zgaśnie.
Wymieniłem świece na NGK, kable WN nie wymieniałem.
Pomyślałem że ma za mało gazu więc odkręciłem o pół obrotu register na przewodzie do mixera, bez rezultatu.Sprawdziłem czy nie dostaje lewego powietrza-wszystko wygląda dobrze.
Dlaczego tak się dzieje? - przewody? - ale gdyby to były przewody to i na benzynie by tak chodził.A może się mylę?.
Bardzo proszę o wytłumaczenie tematu,bo już mnie to strasznie denerwuje.
Dziękuję i pozdrawiam.



dobrze,żadko kiedy
piszemy przez "rz"

no ja bym te przewody jednak zmienił. bo one potrafią zakłócić prace silnika i to bardzo skutecznie
cder silnik nie terkocze zbyt intensywnie?
Objaw identyczny z wytartą krzywką na wałku rozrządu. Zakup nową uszczelkę pokrywy zaworów, zdejmij pokrywę i popatrz czy wszystko jest ok.
Jeśli nie chcesz zdejmować pokrywy to w zakładzie mechanicznym zmierz sprężanie silnika, też powinno wyjść jeśli to to. A na początek stan dwóch pierwszych krzywek możesz sprawdzić przez otwór wlewu oleju świecąc latarką.
Właśnie chodzi o to że nie terkocze wcale.Jedynie po odpaleniu jak jest zimny to przez ok.10s. jest klekot.Ale to chyba normalne.


na zimnym silniku to jest normalnie gorzej jesli te rzeczy dzieją sie na ciepłym wtedy oznacz to ze popychacze(lub samoregulatory) hydrauliczne beda juz do wymiany
skoro na benzynie jest wszystko ok tylko na LPG pojawiają się problemy to według mnie masz coś z instalacją gazową. Może wystarczy podjechać do jakiegoś dobrego gazownika na regulację. Jak miałem źle wyregulowany gaz w swojej sienie to po mocniejszym wciśnięciu gazu autko na chwile się dławiło i okazało się że dostaje za dużą dawkę LPG
dudu$, było kilka takich przypadków, że było odwrotnie, na gazie bajera, a na benzynie muł. Więc wykluczyć i takiego przypadku nie można.
Choć może tutaj po prostu parownik umarł.

Pytanie do autora wątku:
Jak długo masz instalację co było i kiedy (przebieg etc) coś z nią robione?
a ile maja Twoje przewody? z Tego co się orientuje to na LPG przewody powinno wymieniać się co 40 tys.km. Może przed wizyta u gazownika zakup nowe Kable i ewentualnie Cewki zapłonowe , wydatek nie jest jakiś duży ( pewnie w 100 zł się zmieścisz ) a będziesz miał wtedy pewność że to nie te dwie rzeczy.
Moje przewody mają napewno koło 100tyś.,.bo poprzedni właściciel to totalny flejtuch.Spróbuje sam zmniejszyć mu dawke gazu i o rezultatach napisze.
Pozdrawiam.
Spotkamy sie w kosmosie tak cos czuje, jak bedziesz przy tym gazie tak sam krecil, chyba ze sie na tym znasz;P

Szczelnosc instalacji trzeba sprawdzic. Bo jak dostaje cisnienie, to zaczynaja sie schodki. Na benzynie wszystko jest ok wiec to nie kwestia silnika raczej. Jaki przebieg na aucie jest i ile ma instalacja? I jaka to instalacja przede wszystkim. Za sprawdzenie szczelnosci na stacji diagnostycznej pewnie nawet nic ci nie wezma.. ;P A nie bedziesz kupowal uszczelek pod pokrywe itp..

Wooo to moj 100 post...

Cala sala sie cieszy!!
Meksykanska fala!!

\o/\o/\o/\o/\o/\o/\o/\o/\o/\o/
Samochód ma 210tyś.,a instalacja 3 lata.Na jesieni były wymieniane membrany i filtr gazu.
Mowisz ze po przegazowaniu auto samo przelacza sie na gaz (automat). A na ile jest ustawiona temperatura przelaczenia??:D Normalnie ustawia sie zdaje sie na przelaczenie powyzej 20 stopni ( zeby przy rozprezaniu zimny gaz nie osadzal sie na sciankach cylindra czy jakos tak, dokladnie nie jestem pewien bo teoria zasilania LPG to nie moja mocna strona). Moze cos z tymi temperaturami jest nie tak? Rozumiem ze wczesniej auto chodzilo normalnie i dopiero niedawno cos takiego zaczelo sie dziac??:) Mysle ze wizyta u sprawnego gaziarza rozwiaze wszystko, a napewno bedzie kosztowala mniej niz szukanie samodzielne.

Jezdzilem swego czasu polonezem z lpg, wiem ze to przedpotopowa technologia, ale instalacja byla calkiem niczego sobie. U nas auto dlawilo sie przy przelaczaniu, chyba ze bylo juz gorace jak sie przelaczalo, wtedy manewr przelaczania byl calkowicie plynny. Odpalalem na benzynie, jechalem z 8-10 km na benzynie i potem pstryk... jak bylo bardzo zimno, to jeszcze szarpnal, jak zdarzyl zlapac jaka taka temperature to nawet nie zauwazalem zmiany paliwa. Na ustawieniu automatycznym przelaczal na gaz po wyjechaniu z ogrodka czyli bardzo szybko i wtedy najczesciej sie tez okropnie dlawil..
skoro Kable wysokiego napięcia maja już ok 100tys. km wiec powinieneś je od razu wymienić i wybrać się do gazownika. z tego co wyczytałem to masz instalację II generacji wiec nie ma tutaj żadnej regulacji temperatur ( takie rzeczy to tylko w sekwencji)
ale czytając jego posty - że reguluje sam registerem to moze miec instalację I generacji wiec niech najpierw napisze jaka to instalacja jakie elementy potem można sie zastanawiac
z tego co się orientuje to instalacje I generacji były montowane w samochodach z gaźnikiem a instalacja II generacji to instalacja przeznaczona do samochodów z wtryskiem chociaż mogę się mylić. Tak jak napisał Yacub podaj dane swojej instalacji gazowej jeżeli nie wiesz jaką masz to poszukaj dokumentacji która dostaje się od gazownika ( jezeli za Twojej kadencji był zakładany gaz) albo od poprzedniego właściciela.
Kolego dudu$ w naszym polonezie bylo elektronizcne MPI (Caro II Plus), instalacja II generacji i w zasadzie to jedyne co w nim ustawiali to wlasnie te temperatury przelaczen.. Bo gazownik mowil ze MPI pobierze sobie tyle gazu ile bedzie potrzebowal i ile bedzie wynikalo z przeplywu przez wtryskiwacz (strumien*przekroj). Ponadto napisze Wam, co niedowiarkom moze wydac sie naciagane - ze to auto w trasie potrafilo zejsc ponizej 9 litrow gazu (niech mi ktos powie ze to nie wyczyn...). Ale ktoregos dnia spadl pasek rozrzadu przy 120, zaczeto w tym samochodzie grzebac, wymieniac pokrzywione zawory itp... i efekt byl taki ze pare miesiecy pozniej obrocilo panewki na walku rozrzadu (czy na korbowym, juz nie kojaze, w kazdym badz razie strasznie rzezil) ;P I juz nikomu sie nie chcialo w ten samochod inwestowac (auto na allegro warte 900zl, instalacja warta 500, a wymiana panewek 1000zl krzykneli). Auto poszlo na kawalki, z tego co wiem to jeden majster klepka zrobil z tego silnika jeszcze kompresor do piaskarki;P Wiec samochod dostal nowe zycie i nowa dusze.

Na tym moja przygoda z gazem sie skonczyla. Potem jeszcze pare razy czytalem o tym w gazetach ewentualnie koledzy na uczelni pokazywali co tam gra pod ich maskami (a gra np Stilo Abarth 2.4 w benzynie na sekwencji BRE IVg z mozliwoscia switchowania programu sterujacego w trakcie jazdy). Tak ze doswiadczenia niewielkie.
Sm0kus wszystko zależy od sterownika jaki jest zamontowany, a z wypowiedzi kolegi cder wynika, że najpewniej ma STAG 2 w którym to przełącza się przy zadanych obrotach i o przełączaniu przy zadanej temp nie ma mowy. A druga sprawa to jeśli faktycznie ma STAG 2 to ma i register i atuator, gdzie ten drugi przy w/w sterowniku jest praktycznie dla picu, po to aby samochód z wtryskiem paliwa, sondą lambda i katalizatorem mógł przejść badania techniczne.
Z tego co pamiętam, to objawy pasują do zbyt ubogiej mieszanki (gaz) lub kłopotów z zapłonem (świece - kable) , ale ważna sprawa , po wymianie membran i przejechaniu 500 - 1000 km należy udać się ponownie na regulację .
Koledzy - to jest instalacja II generacji.Mam właśnie ten sterownik STAG2.Zaraz za krokowcem jest ten register.Może spróbować go wkręcić aby zmniejszyć dawke gazu.
kolego Cder lepiej nie kombinuj z ta regulacja sam. proponuje podjechać do zaufanego gazownika który Sprawdzi Tobie tą instalacje i przeprowadzi regulację. Regulacja w Warszawie kosztuje 30 zł sprawdzanie nie mam zielonego pojęcia bo nigdy nie potrzebowałem takiej usługi ale wydaje mi się że w 100zł się zmieścisz.
Koledzy - dziś troche pojeżdziłem i to na benzynie.Okazuje się żę problem pojawił się też i na benzynie.Kurde już nie wiem o co chodzi.Opcja gazownika odpada,bo teraz dzieje się to na B/G.Najlepiej to wieczorem odpale,popryskam przewody WN wodą i zobacze czy niema iskier.Czy tak samo można sprawdzić cewke?

[ Dodano: 2010-04-05, 20:12 ]
czy wracasz do tego co pisałem na samym początku.
Kolega seth67 miał racje.Zmieniłem przewody na BOSCH-owskie i jak ręką odjął.
Dziękuję wszystkim.
Pozdrawiam.
no to fajnie że się udało.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • fisis2.htw.pl


  •  

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

       
     
      szarpanie
    Union Chocolate.