ďťż

dzisiaj musialem pojechac do znajomego.. jechalem po drodze ze strasznymi wertepami, nagle w prawym kole usłyszalem huk,takie przerywane udezenia.tak jak by sie cos obracalo i udezalo o coz zelaznego... Jak dojechalem do domu to ten stukot byl juz bardzo glosny... co to moze byc panowie???? bardzo mnie to zmartwilo bo teraz potrzebuje auta:/

i jeszcze sprecyzuje to doklasnie...

slychac klepanie i czuje drżenie auta pod wplywem tego klepania... im szybciej jade tym ciszej lecz szybciej klepie..


Przejedź się kolego na "szarpaki" powinni znaleźć
ja sie boje ze nigdzie nie dojade... to jest bardzo glosne klepanie.. nie wiem czy rusac auto w tej sytuacji..
To sprawdź czy masz koła dokręcone na parkingu czy garażu, poszarp kołem sprawdź czy nie wczuwasz luzów.


Ciężko tak powiedzieć. Bez wizyty na kanale/podnośniku raczej nie sprawdzisz co to. Jak masz znajomego mechanika to jedz do niego a jak nie to na stacji diagnostycznej powiedzą Ci wszystko za 20 zł. Nie radzę z takim uszkodzeniem dużo jeździć bo możesz uszkodzić jeszcze coś innego i niepotrzebnie zwiększyć cenę naprawy.
teraz bylem sie przejechac pare matrów... zeby dokladniej zbadac co to moze byc... i to jest dokladnie takie zgrzytanie,tak jakby jakies lozysko sie rozsypalo.. i zgrzyta..

i dodam jeszcze ze najpierw czulem bicie w tym kole potem dopiero to stukanie i czuje jak autem trzescie pod wplywem tych stuków..

podejzewam moze jakis przegub..

teraz bylem sie przejechac pare matrów... zeby dokladniej zbadac co to moze byc... i to jest dokladnie takie zgrzytanie,tak jakby jakies lozysko sie rozsypalo.. i zgrzyta..

i dodam jeszcze ze najpierw czulem bicie w tym kole potem dopiero to stukanie i czuje jak autem trzescie pod wplywem tych stuków..

podejzewam moze jakis przegub..


Całkiem możliwe że to przegub, zdejm koło i oblukaj co i jak, powinno być widać co jest powodem Twojego stresu .
tak panowie... to przegub. dzieiaj bylem u mechanika w piatek bede sie z nim ustawaial na wymiane tego przeguby,mam nadzieje ze mnie nie orznie zabardzo z kasy.... nie orientujecie sie ile taka wymiana moze kosztowac?? mysle ze pójda do wymiany dwa przeguby w prawym kole...

i jeszcze jedno pytanie.. ile moga kosztowac takie przeguby wewnetrzny i zewnetrzny... tak orientacyjnie...

i jeszcze jedno pytanie.. ile moga kosztowac takie przeguby wewnetrzny i zewnetrzny... tak orientacyjnie...

Nie wiem ile ten przy skrzyni ale cena podobna, w zależności od firmy ~ średnio 150zł/szt. Oczywiscie nie wspominam o firmach krzak które produkują taniochę która po krótkim czasie się wysypie.
no w takie firmy to ja nie bede inwestowal.. kupie orginalne czesci które w porównaniu z czesciami do mojego bylego auta,hondy nie sa drogie, sonde lambda tez kupilem orgnalna.. poprostu zciagnelem od brawy hgt z anglika.. mam nadzieje ze bedzie pasowac i dzialac.. niby uzywka ale mam nadzieje ze bedzie dzialac.
Oryginału też nie ma sensu kupować bo za drogo wychodzi. Dobry zamiennik nie np. firmy hart, i będzie dobrze.
Przeguby

znajomy mi to polecil...

Przeguby

znajomy mi to polecil...


Całkiem przyzwoita cena
cena hehe tak ale czy one sa wogule warte swego??? bo jezeli zaloze i zaraz znowu bede rozbieral to sesu to nie ma.. znajomy niby jezdzi juz 2 lata na tych przegubach i nic nie puka..
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • fisis2.htw.pl


  •  

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

       
     
      stukanie w prawym kole.....
    Union Chocolate.