ďťż

Koledzy!
Sytuacja przedstawia się mniej więcej tak.
Wyjeżdżam w trasę, powyżej 60km/h z tyłu zaczyna coś buczeć odgłos staje się dobitniejszy do 80-85km/h a powyżej 90km/h zupełnie się zatraca.
Opony świeże, nie są wyząbkowane, ciśnienie prawidłowe, szarpałem ręką za koła luzów nie wyczuwam, to samo po podniesieniu auta, przy zakręceniu kołem nic ponad normę nie ociera.
Co o tym myśleć, gdyby to było łożysko to chyba dźwięk by się nie zatracał i na kole czuć by było luzy.
Dajcie mi jakiś trop


Wszystko wskazuje na łożysko, wcale nie musi miec luzów żeby wydawać denerwujące dźwieki.
Kurka no, to jeszcze stronę wyłapać by się przydało
Cięzka sprawa z tym jest niestety, miałem tak jeszcze jak się rodzinka woziła Skodą, łożyska tylne powodowały takie buczenie a luzu nie było, po wymianie okazało się że bieżnie się zaczeły łuszczyć i to powodowało hałas.


A może poczekać aż się pogorszy ? w sumie cena piast z łożyskami nie jest jakaś porażająca, ale przy okazji przydało by mi się zmienić bębny, szczęki i inne pierdoły, a to już jest większy koszt.
Czy ja wiem ? 180zł za sztukę mnie poraża ... więc mimo luzu jeżdże póki co
Ja mam za 180 komplet + 160 bębny + 80 szczęki + 150 samoregulatory, znając moje szczęście to po drodze coś jeszcze wyjdzie...
Na bank łożyska, mam to samo, w tygodniu będę wymieniał, jak tylko mechanior wciśnie mnie w grafik.
Wymieniaj od razu obie strony. Koszt niewielki ja kupiłem kpl. (obie strony) za 140 zł.
A nie wiem czy wiesz ale są 3 różne piasty i są 3 różne ceny ;]

[ Dodano: 2009-08-02, 23:06 ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • fisis2.htw.pl


  •  

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

       
     
      Buczy mi z tyłu i nie mogę sobię z tym poradzić...
    Union Chocolate.